Opis produktu
Zapach kwiatowo-owocowo-musujący
Zapach kwiatowy, iskrzący świeżością, wesoły i lekki, zapach - symbol spontanicznej kobiety, który na długo pozostaje w pamięci. Wesołe, musujące akordy kwiatowe i owocowe są świadectwem radości życia. Pomarańcza i mandarynka zapewniają eksplozję witalności i kwaskowatego optymizmu, a nawet zuchwałości. Serce zapachu bije niuansami kwiatowo-owocowymi, przyciągając uwagę. W głębi zapachu, wanilia na długo zapada w pamięć.
Nuta głowy: pomarańcza, mandarynka Nuta serca: róża, malina, liczi Nuta głębi: wanilia
Zapach kwiatowy, iskrzący świeżością, wesoły i lekki, zapach - symbol spontanicznej kobiety, który na długo pozostaje w pamięci. Wesołe, musujące akordy kwiatowe i owocowe są świadectwem radości życia. Pomarańcza i mandarynka zapewniają eksplozję witalności i kwaskowatego optymizmu, a nawet zuchwałości. Serce zapachu bije niuansami kwiatowo-owocowymi, przyciągając uwagę. W głębi zapachu, wanilia na długo zapada w pamięć.
Nuta głowy: pomarańcza, mandarynka Nuta serca: róża, malina, liczi Nuta głębi: wanilia
Rodzaj opakowania i wielkość
30 ml
Moja recenzja:
Wodę toaletową Flowerparty znam od dawna. Mimo, że już wiele razy miałam okazję się "spryskać" pracując w sklepie stacjonarnym, nigdy nie pokusiłam się na jej zakup. Dlaczego? Poważnym minusem tej wody jest jej trwałość, a raczej jej brak :)
Niestety słodycz, która po pierwszym 'psiknięciu' towarzyszy moim zmysłom, szybko ulatuje :(
Woda toaletowa ma zapach, który kojarzy mi się z koszyczkiem świeżych malin zmiksowanych z płatkami róży, kilkoma mandarynkami i landrynkami. Landrynki ! Tak według mnie pachnie Flowerparty. Zapoznałam się z wieloma opiniami na jej temat. Spotkałam się także z opinią, że nie czuć w niej nut kwiatowych. Absolutnie się z tym nie zgodzę. Czuć je bardzo mocno. To nie jest typowa malinowa woda jak z serii PN. Ma swoje drugie kwiatowe oblicze, które mocno wybija się po około 5 minutach po spryskaniu ciała.
Gdybym wsypała paczkę żelków owocowych + paczkę landrynek i dodała płatki róży otrzymałabym zapewne podobny zapach jaki możemy wyczuć we flakoniku Flowerparty.
Niestety jak pisałam na wstępie, zapach szybko się ulatnia, jest nietrwały i bardzo często w ciągu dnia muszę ponawiać aplikacje, aby znowu poczuć się jak w sadzie :)
Flowerparty otrzymałam jako gratis przy zakupach w sklepie internetowym, inaczej pewnie nie pokusiłabym się o zakup mimo, że flakonik i zapach są urocze.
Ap-ropo flakoniku, należy od do moich ulubionych. Mały kwadratowy flakonik w kolorze czerwonym z piękną zatyczką w kształcie kwiatka. Troszkę kiepsko leży w dłoni, ale na półeczce prezentuje się znakomicie.
Plusy produktu:
- kwiatowo-malinowa nuta lekko landrynkowa
- piękny flakonik
- stale zmieniające się nuty zapachowe :
z początku malinka, po chwili delikatna róża, a na koniec słodka landrynka
Minusy produktu:
- nietrwały zapach
- nieporęczna buteleczka
Moja ocena : 3,5/5
Standardowa cena produktu : 95zł / 30 ml
Produkt kupicie w linku poniżej :
Jakie macie zdanie o tej wodzie toaletowej ? :)
niestety jej nie znam,ale szałowa nie jest!
OdpowiedzUsuńtestowałam zapach, okropnie słodki i mało trwały, jak będzie kiedyś w gratisie może się skuszę :)
OdpowiedzUsuńZapach jest dość słodki ale też go lubie:)
OdpowiedzUsuńNie miałam tej wody, jednak szkoda, że zapach nie trzyma się za dobrze;/
OdpowiedzUsuńdostałam ją kiedyś jako prezent ale jej jeszcze nie odfoliowałam
OdpowiedzUsuńMam tą wodę w wersji 30ml, pachnie ładnie ale niestety trwałość fatalna :(
OdpowiedzUsuń