29 października 2014

MAILING SKLEP STACJONARNY LISTOPAD 2014 KOLEKCJA ŚWIĄTECZNA szczegółowy post o nowościach

Kliknij aby powiększyć

Tak, tak czujemy już zapach świąt...:) 

W listopadzie ulotka kusi ciekawymi propozycjami i uwaga kolekcją świąteczną ! 

Na początek opowiem o ulotce, która w tym miesiącu moim zdaniem jest dużo ciekawsza od październikowej. 

Prezent za dowolny zakup od 6,90zł PUSZKA NA HERBATĘ Pojemność: 100 g 
w kolorze złota ( motyw świąteczny )

Puszkę widziałam już w sklepie, jest bardzo ładna i na pewno urozmaici każdą kuchnię, ponieważ ma uniwersalny wzór. Chętnie wrzucę do niej rozgrzewającą herbatkę na zimę. 

Przy zakupach powyżej 39 zł dwa ceramiczne kubeczki ze świątecznym motywem w cenie 9,90zł. 

Kubeczki również na żywo prezentują się bardzo ładnie. Posiadam już kilka kubków od Yves Rocher i z każdych byłam zadowolona. Każdy kubeczek ma 250 ml.  

Firma obiecuje, że w grudniu pojawią się kolejne prezenty ze świątecznym motywem dekoracyjnym 
Przypominam, że identyczny motyw miał kocyk z września, można więc dorobić się całej kolekcji kocyk+ puszka na herbatkę + kubeczki. Obstawiam, że w grudniu będzie coś do kompletu, może rękawiczki i czapa? Zobaczymy :)

RABATY :

- 40% na 1 wybrany kosmetyk 

5 PIECZĄTEK GRATIS na karcie stałego klienta za zakup min. 2 kosmetyków 

Bardzo interesujące rabaty, szczególnie 5 pieczątek gratis :) 

Zanim przejdę do dalszej części ulotki opowiem o kolekcji świątecznej i terminach wprowadzenia gam do sklepu stacjonarnego w listopadzie



TERMINY POJAWIENIA SIĘ KOLEKCJI W SKLEPACH STACJONARNYCH 

Gruszka w karmelu 


Gruszka w karmelu pojawi się w sklepach stacjonarnych już 3.11 ( poniedziałek ) 

W ofercie pojawi się :

-kremowy żel pod prysznic i do kąpieli dwa warianty 750ml rodzinna tuba oraz 400 ml
( w ubiegłym roku wanilia mocno wysuszała moją skórę, tym razem gruszka w karmelu ma kremową konsystencję oraz została wzbogacona o żel z aloesu. Ogromny plus dla firmy o zadbanie o potrzeby klienta)  
-mleczko do ciała
-pastylka do kąpieli
-woda toaletowa 20ml oraz 100 ml
-świeczka zapachowa

Gruszka w karmelu pachnie cudownie! Do chwili obecnej ulubionym zapachem z serii limitowanej PN było dla mnie jabłko z karmelem. Gruszka pobija jabłko na łopatki. To cudowny owocowy zapach pieczonej słodkiej gruszki z lekką otoczką toffi lub zapachu palonego cukru ( wata cukrowa ).
Więcej o zapachu w osobnej recenzji po zakupie produktów. Mam zamiar zaopatrzyć się w żel,mleczko oraz wodę toaletową. 



Czerwone owoce



Czerwone owoce pojawią się w sklepach stacjonarnych od 17 listopada 

Gama :

1. Żel pod prysznic
2. Żel do mycia rąk
3. Krem do rąk
4. Balsam do ust
5. Peelingujący żel pod prysznic

Seria czerwone owoce pachnie rześko. Przypomina mi połączenie żurawiny z porzeczką. Lekko kwaskowata nuta, bardzo przyjemna :) - pierwsze wrażenie po zapoznaniu się z zapachem w sklepie. 



Czarne owoce pojawią się w sklepach stacjonarnych od 17 listopada 

W kolekcji:

1. Balsam do ciała
2. Peelingujący żel pod prysznic
3. Żel pod prysznic
4. Krem do rąk
5. Żel do mycia rąk
6. Żel pod prysznic z drobinkami rozświetlającymi
7. Balsam do ust 

i coś co bardzo mnie zaciekawiło...pachnący, rozświetlający puder do ciała z gąbeczką. Muszę go mieć:)  

Jak pachną czarne owoce? Tutaj skojarzenie przyszło niemal natychmiast. Jeśli znacie cukierki Skittles, to macie odpowiedź. Kolekcja pachnie identycznie jak cuksy skittles. Landrynkowo i słodziutko.

Na koniec na prośbę klientek pojawi się ubiegłoroczna kolekcja czekolada z pomarańczą. 



W kolekcji :


1. Żel pod prysznic
2. Krem do rąk
3. Płyn do mycia rąk
4. Rozświetlający żel pod prysznic z drobinkami



Tyle nowości, a w portfelu pustka.... nie wiem jak ja to przeżyje, bo zapewne w sklepie mój koszyk będzie błagał o więcej :) Jaki zapach najbardziej was zaciekawił po przeczytaniu mojego posta?



Na koniec propozycja od firmy, czyli zaproś przyjaciółkę :) 

Otwierając listopadową ulotkę poznajemy ofertę przygotowaną specjalnie dla nas i naszej przyjaciółki.



Jeśli zaprosimy przyjaciółkę/przyjaciela ( może być także siostra,brat, kolega, koleżanka itd. ) 
i wypełnimy kwestionariusz podając numer telefonu oraz e-mail w przeciągu 2-3 tygodni otrzymamy smsa o możliwości odbioru darmowego kremu do twarzy riche creme omega 3 6 9. 

Przyjaciółka, która zgłosi się z ulotką ( ulotka z naszymi danymi ) i założy kartę robiąc zakupy za minimum 6,90zł otrzyma w prezencie mleczko odbudowujące do ciała masło karite o wielkości 75 ml+ torbę ekologiczną + zestaw próbek oraz kupony rabatowe, a także kupon na darmowy tusz do rzęs przy kolejnych zakupach.



Oferta dla mężczyzny jest ciut inna, zamiast tuszu do rzęs otrzyma szampon/żel hoggar oraz próbki z męskim zapachem, kremem do twarzy, balsamem po goleniu+ torba ekologiczna oraz kupony rabatowe.

UWAGA! Aby przyjaciółka otrzymała mleczko odbudowujące do ciała, a wy smsa uprawniającego do odbioru kremu riche, przyjaciółka musi zrobić dowolny zakup o minimalnej wartości 6,90zł. 

Warto więc zaprosić kogoś bliskiego do grona stałych klientów i cieszyć się prezentami :)

Jak podoba wam się ulotka listopadowa?

24 października 2014

Post makijażowy part 2 paletka cieni do powiek : głębokie szarości + błyszczyk sexy pulp


Nareszcie miałam czas aby w pełni zrealizować sesję zdjęciową najnowszych cieni od Yves Rocher.
Paletka poczwórnych cieni głębokie szarości przyszła do mnie już w sierpniu, miałam dużo czasu aby użyć ją na wiele różnych sposobów. Dziś zaprezentuje wam mój ulubiony makijaż. Połączenie cieni na sucho i na morko z wyraźnym podkreśleniem ciemną kreską. 

* Do wykonania makijażu użyłam dodatkowo 

- tusz volume elixir KLIKNIJ TUTAJ aby przeczytać recenzję
- tusz volume vertige dla końcowego efektu podkręcenia rzęs
- korektor rozświetlający KLIKNIJ TUTAJ aby przeczytać recenzję
- błyszczyk sexy pulp KLIKNIJ TUTAJ aby przeczytać recenzję 
- brązer do twarzy KLIKNIJ TUTAJ aby przeczytać recenzję 
- podkład wygładzająco-rozświetlający KLIKNIJ TUTAJ aby przeczytać recenzję 

Wszystkie kosmetyki już wcześniej miały swoje 5 minut ( oprócz tuszu volume vertige, który zapewne jeszcze będzie miał swoją osobną recenzję ) 

Zajmę się więc typowo paletką cieni oraz krótkim podsumowaniem błyszczyku Sexy Pulp kolor : złoty beż 


Opis produktu

Łatwa w użyciu i bardzo delikatna tekstura łączy się ze skórą zapewniając doskonałe krycie. Używane na sucho ujawniają opalizującą, satynową bądź matową odsłonę. Można je stosować również na mokro aby podkreślić efekt metaliczny. Dwa aplikatory z gąbeczką na obu końcach ułatwiają nakładanie cieni zarówno na sucho, jak i na mokro.

Działanie
• Intensywny kolor z matowym bądź opalizującym wykończeniem
• Do stosowania na sucho lub na mokro
Sposób użycia
Nałóż jaśniejszy cień na górną powiekę za pomocą okrągłego aplikatora oraz pod łukiem brwiowym a następnie wzdłuż całej dolnej powieki nałóż cień ciemny, używając aplikatora z wąską końcówką.
Rodzaj opakowania i wielkość
4 x 1,2 g
 
Moja recenzja:
 
Paletka cieni zachwyciła mnie swoim estetycznym złotym opakowaniem, które bardzo elegancko prezentuje się na mojej półeczce w łazience. 
 
 
Duże lusterko i dwa aplikatory do nakładania cieni dodatkowo ją urozmaicają. 

u góry ciebie na mokro metaliczne, na dole na sucho
Cienie są wyjątkowo trwałe, utrzymują się bez bazy pod cienie przez cały dzień, nie mam także problemów z ich dokładnym zmyciem z oczu. Na weselu podczas tańczenia makijaż utrzymał mi się do końca imprezy, więc jestem z nich bardzo zadowolona.
 
Przed wykonaniem makijażu oczu :
 
 
Delikatnie pokryłam twarz korektorem rozświetlającym, podkładem wygładzającym oraz pudrem matującym ( puder innej firmy )
 

Nie lubię ostrych makijaży, więc postarałam się o ładne podkreślenie oczu, bez mocnego akcentu. 
 
 
 
Nakładam jako pierwszą warstwę najjaśniejszy odcień na sucho, kolejną warstwę na sucho 3 odcień, na końcówki oczu delikatne kreseczki odcieniem 4 , na koniec podkreślam oko na mokro metalicznym odcieniem numer 2.
Usta podkreśliłam błyszczykiem sexy pulp złoty beż, który idealnie pasuje do jesiennych stylizacji. Bardzo lubię błyszczyki sexy pulp, za wygodny aplikator, trwałość i soczyste kolory :)


Paletka występuje w kilku wybranych odcieniach, dlatego każda kobieta wybierze idealny kolor dla siebie



Cienie mają naprawdę wyraźne kolory, niestety mój aparat nie jest dobrej jakości, więc nie wyłapie idealnej barwy. Podoba mi się metaliczny kolor cieni przy stosowaniu na mokro. Zmieniają się one o dwa tony i bardzo dokładnie pokrywają powieki. 


Nie mam tak dobrej ręki do zrobienia perfekcyjnego makijażu, ponieważ nie zostałam obdarowana takim talentem. Zawsze się śmieję, że kobieta kochająca kosmetyki jak ja powinna mieć osobistą wizażystkę, bo w łazience toczy wojnę z makijażem każdego dnia:) Cenię sobie naturalność, więc im mniej praktyki w codziennym malowaniu tym słabsza do tego ręka. Mam jednak nadzieję, że chociaż troszkę przybliżyłam wam paletkę i jej zalety. Kuszą mnie jeszcze płomienne brązy, ale może taki prezent sprawię sobie pod choinkę. 


Moja ocena paletki : 4/5
Cena produktu: 67 zł ( obecnie na promocji w cenie 49zł ) 
 
Paletkę kupicie w linku poniżej :

Korektor na niedoskonałości Sebo Vegetal

Opis produktu

Korektor osusza i tuszuje niedoskonałości, regulując jednocześnie wydzielanie sebum. Lekka i nietłusta formuła przeznaczona dla osób posiadających tłustą i mieszaną cerę. Uniwersalny odcień dopasowuje się do każdego typu karnacji.
Działanie
• Tuszuje niedoskonałości cery
• Reguluje wydzielanie sebum
Sposób użycia
Nałóż niewielką ilość korektora na opuszek palca i delikatnie rozetrzyj w miejscu, które chcesz zatuszować. Nakładanie korektora możesz powtórzyć aż do uzyskania pożądanego poziomu pokrycia niedoskonałości.
Rodzaj opakowania i wielkość
1,4 g
 
Moja recenzja:

Korektor Sebo Vegetal kupiłam w sklepie internetowym od razu kiedy pojawił się jako nowość. Od miesięcy czekałam na korektor na wypryski od Yves Rocher, więc pokładałam w nim duże nadzieje. 
Stosuję korektor ponad miesiąc regularnie, ponieważ zawsze jakiś niezapowiedziany "gość" postanowi pojawić się na mojej twarzy.
 
 
Korektor ma naturalny kolor, mimo to uważam, że powinny być do wyboru dwie wersje kolorystyczne jasna i ciemna, ponieważ dla kobiet, które mają bardzo jasną cerę korektor wydaje się zbyt ciemny, ale to moje osobiste zdanie. 

Zapach korektora jest nieco dziwny, dlatego staram się go nie wąchać:) 
Po nałożeniu tak czy inaczej nie jest odczuwalny.


Z kryciem wyprysków radzi sobie bardzo dobrze, praktycznie w całości pokrywa niedoskonałości i trwale utrzymuje zatuszowanie w ciągu dnia na skórze. Ja dodatkowo przypudrowuję jeszcze twarz , co daje w 100% wymagany efekt pokrycia niedoskonałości. 
 
 
Jeśli chodzi o działanie lecznicze czyli zmniejszanie wyprysków, korektor radzi sobie powiedzmy pół na pół. Raz pryszcz zejdzie w kilka dni, raz po 1,5 tygodnia, więc dużo bardziej w kwestii niwelowania niedoskonałości sprawdza mi się żel sos z avonu, który zmniejsza wypryski w ciągu jednej nocy.

Zauważyłam jednak, że Sebo Vegetal sprawia, że znikające wypryski nie zostawiają za sobą nieprzyjemnych pozostałości w postaci plamek. Korektor całkiem nieźle radzi sobie także z kryciem lekkich podrażnień czy tak zwanych "potników" pojawiających się w okolicach dekoltu. 


Plusy produktu:
- dobre krycie
- przyspiesza gojenie się pozostałości po wypryskach
- nie uczula, nie podrażnia
 
Minusy produktu :
 
- aplikator, trzeba uważać aby nie wysunąć zbyt dużej ilości produktu, aby nie ułamać korektora 
- bardzo wysoka cena w stosunku do jakości

Ogólnie jestem zadowolona, jednak spodziewałam się nieco lepszych efektów kryjąco-leczniczych po tej nowości. Nadal upieram się, że korektor powinien wyjść w dwóch wersjach kolorystycznych, bo osoby o bardzo jasnej karnacji nie będą zadowolone z ciemnego koloru korektora. 

Moja ocena: 3,5/5
Cena produktu: 29zł 

Produkt możecie zakupić w linku poniżej:
 

Szampon-żel pod prysznic Monoi de Tahiti

Opis produktu

Zanurz się w egzotycznym zapachu monoi. Po dniu spędzonym na plaży, szampon - żel pod prysznic delikatnie zmywa wszelkie ślady soli i kremów do opalania. Po jego użyciu skóra jest miękka, a włosy błyszczące.
Działanie
Zalety produktu
● Delikatny i zmysłowy zapach gardenii Taitensis.
● Pozostawia skórę miękką, a włosy błyszczące.
● Delikatnie usuwa wszelkie ślady soli morskiej i kremów do opalania.
Składniki
Co to jest Monoï de Tahiti?
Monoï jest naturalnym kosmetykiem powstałym po połączeniu kwiatów Tiaré (Gardenia Tahitensis) i oleju z orzechów kokosowych. Olej wyciska się z suchego miąższu dojrzałego kokosa Cocos Nucifera. Pączki kwiatu tiare (Gardenia Tahitensis), symbolu narodowego Tahiti, które po zerwaniu muszą być wykorzystane najpóźniej następnego dnia, maceruje się je w oleju z kokosów przez 10 dni. Jedynie Tahiti i jej wyspy mają odpowiednie warunki klimatyczne i rodzaj gleby pozwalające na wytwarzanie monoï. Jego właściwości zostały oficjalnie uznane w 1992 roku i olejek otrzymał nazwę, która jest gwarancją jego autentyczności i jakości.
Rodzaj opakowania i wielkość
150 ml
 
Moja recenzja:
 
Żel pod prysznic Monoi zakupiłam w sklepie internetowym zachęcona pozytywnymi opiniami klientek. Od dawna znałam zapach monoi ( to mieszanka słodkich olejków eterycznych z wyraźną nutą kwiatu gardenii oraz delikatnym aromatem kokosa i tropików ). Zapach monoi jest specyficzny, to ostra słodka nuta, która bardzo mi się podoba, jednak bardzo szybko mnie męczy. Balsamy,  i olejki monoi na dłuższą metę przyprawiają mnie o ból głowy, mimo, że w zapachu można się zakochać. 
 
 
Kupując żel wiedziałam na co się piszę. Wiedząc, że lubię połączenie kwiatu gardenii z tropikami, które nie pozostanie zbyt długo na skórze zdecydowałam się właśnie na szampon-żel.
To małe 150 ml opakowanie. Trochę żałuje, że nie ma 250 ml, ale przez to idealnie nadaje się na weekendowe wyjazdy.

Konsystencja raczej wodnista, jednak zupełnie mi nie przeszkadza. Żel ma niebieski odcień, przy kontakcie z wodą zamienia się w sporą ilość piany, która przyjemnie otula ciało i przypomina o wakacjach :)
 
 
Żel jak wcześniej pisałam ma mocny tropikalny zapach. Jeśli znacie kwiat gardenii, w tym kosmetyku dominuje właśnie jego nuta, dodatkowo wyczuwam olejek kokosowy, ale nie jest to typowy zapach wiórków kokosowych, a raczej świeżo otwarty kokos.

 
Nie stosowałam żelu po kąpieli słonecznej oraz ekspozycji na słońcu, więc nie wiem czy radzi sobie z resztkami kremów czy soli morskiej, ale na pewno dobrze nawilża ciało i pozostawia lekką tropikalno-kwiatową poświatę jeszcze przez kilkanaście minut po wyjściu z kąpieli. 
Myłam nim raz głowę, włoski pachniały cały dzień, był to jednak delikatny przyjemny dla nosa zapach. Włosy były miękkie i błyszczące, zero oznak alergii i podrażnień.


Stosowałam także żel jako płyn do kąpieli. Stworzył imponującą piankę, a kąpiel w tak przyjemnym roznoszącym się po łazience aromacie była naprawdę relaksująca. 

Plusy produktu:

- piękny zapach
- nawilża ciało 
- wygodne opakowanie
- nie uczula, nie podrażnia
- można stosować także do włosów 
- idealny na weekendowe wyjazdy

Minusy produktu :
 
- małe opakowanie, żel szybko się kończy 
- cena 
 
Podsumowując jeśli lubicie serię monoi ten żel powinien być w waszej łazience jako uzupełnienie gamy. Jeśli jednak nie przepadacie za ostrymi słodkimi i kwiatowymi nutami, możecie nie polubić się z produktem. W większości przypadków jednak, żel przywołuje pozytywne wspomnienia o wakacyjnych urlopach, więc może warto się pokusić ?:) 
 
Moja ocena 4,5/5
 
Cena produktu : 14,90zł / 150 ml 
 
Żel zakupicie w linku poniżej :
 

23 października 2014

Peelingujący olejek do dłoni Arnika

Opis produktu

Aby zapewnić dłoniom miękką skórę, należy regularnie stymulować jej odnowę komórkową.
Zawarte w olejku nasiona truskawki doskonale złuszczają martwe warstwy naskórka. Formuła wzbogacona w arnikę dodatkowo chroni skórę przed czynnikami zewnętrznymi. Konsystencja olejku zapewnia skórze dłoni niezwykle aksamitne wykończenie.
Działanie
• stymuluje odnowę komórkową skóry dłoni
• chroni przed szkodliwymi czynnikami zewnętrznymi
Składniki
Arnika, kwiat oryginalnie pochodzący z górskich obszarów Europy, znana jest z ochronnych właściwości dla skóry.
Aby chronić zagrożony gatunek jakim jest Arnika górska, Yves Rocher stosuje odmianę Arnica Chamissonis z ekologicznych upraw w La Gacilly.
Sposób użycia
Nałożyć na zwilżone dłonie, delikatnie masować a następnie spłukać.
Może być stosowany 2 razy w tygodniu.
Rodzaj opakowania i wielkość
75 ml

Roślinny peeling bez sztucznych drobinek.
Nasiona truskawki w pełni ulegają rozkładowi.

Moja recenzja:

Peelingujący olejek dłoni z arniki otrzymałam od firmy w ramach współpracy. 
Już po pierwszym użyciu stał się moim ulubieńcem. Delikatny słodki, owocowy zapach przypomina  mi bazarek, po którym chodziłam z rana w poszukiwaniu świeżych owoców. 


Olejek jest naprawdę wydajny, stosuję go 2 razy w tygodniu, a ubywa powolutku. Wmasowuję go w suche dłonie lub dosłownie lekko zwilżone kropelką wody. Wykonuję minutowy masaż, który bardzo mnie relaksuje. Myślę , że zapach jak i konsystencja olejku pozytywnie wpływają na moje odczucia. 


Konsystencja przypomina mi typowy olejek do masażu . Podczas masowania nie spływa z dłoni.  Dodatkowym atutem jest skład, oprócz ponad 99% składników pochodzenia naturalnego i braku parabenów, zawiera składniki peelingujące takie jak puder z pestek moreli oraz nasiona truskawki. 


Kolejną zaletą olejku jest dokładne oczyszczenie dłoni, wygładzenie i solidne nawilżenie. Minutowy masaż daje mi identyczny efekt co całonocna kuracja parafinowana stosowana jeszcze kilka miesięcy temu na moje zmęczone pracą dłonie. 


Co jest najbardziej zaskakujące w olejku do dłoni ? To, że kiedy spłukujemy go pod bieżącą wodą, natychmiast po wysuszeniu ręcznikiem dłonie stają się miękkie w dotyku. Olejek spłukuje się natychmiast, jak zwykły żel do mycia rąk. 
Nie pozostawia tłustych zacieków, efektu silikonowej powłoki na dłoniach itp. 

Dłonie są miękkie i wygładzone, jak po zabiegu w spa, i to w tym peelingującym olejku jest najpiękniejsze :) Efekt jak u kosmetyczki w bardzo niskiej cenie. 


Plusy produktu:

- niesamowity owocowo-kwiatowy zapach
- bardzo przyjemna konsystencja
- w składzie pestki moreli oraz nasiona truskawki
- piękna, estetyczna etykietka produktu
- łatwa aplikacja : miękka tubka 
- natychmiastowy efekt wygładzenia i odżywienia
- łatwe spłukiwanie 
- miękkie dłonie przez cały dzień 
- niska cena 

Minusy produktu :
- brak

Jak dla mnie produkt naprawdę godny polecenia. Dla każdej kobiety, która lubi mieć zadbane dłonie bez przepłacania na zabiegi u kosmetyczki, które dają niemal identyczny efekt. Szczególnie polecam paniom, które borykają się z przesuszonymi dłońmi, zwłaszcza w okresie zimowym. Szybka regeneracja i solidna dawka nawilżenia gwarantowana:)


Zamierzam przy kolejnych zakupach dodać olejek do dłoni do koszyka, myślę, że na długo zagości on w mojej kosmetyczce i zachęcam was do wypróbowania. Myślę, że będziecie zadowolone równie mocno jak ja !

Moja ocena 5/5

Cena produktu : 17,90zł ( aktualnie na promocji 12,90zł )

Produkt kupicie w linku poniżej:

Peelingujący olejek do dłoni Arnika

21 października 2014

Krem do rąk Riche Creme

Opis produktu

By nie zapomnieć, jak ważna jest również pielęgnacja dojrzałej skóry rąk, opracowano ten Krem do rąk o działaniu przeciwzmarszczkowym i odżywczym. Formuła kremu o bogatej, aksamitnej konsystencji i kwiatowym, bardzo kobiecym zapachu oparta jest na 6 drogocennych olejkach roślinnych. Kosmetyk natychmiast wygładza zmarszczki i drobne rysy na skórze rąk oraz intensywnie odżywia skórę, przywracając jej komfort, miękkość i elastyczność.

Działanie
· intensywnie odżywia
· wygładza zmarszczki
· przywraca skórze komfort
Składniki
· 6 drogocennych olejków roślinnych: sezamowy, słonecznikowy, sojowy, rzepakowy, kokosowy, z pestek winogron
Rezultaty
SKUTECZNOŚĆ POTWIERDZONA TESTAMI:
92% kobiet uważa, że po zastosowaniu Kremu do rąk skóra jest jedwabista i miękka.*
u 91% kobiet stwierdzono wygładzenie zmarszczek na skórze rąk.**
85% uważa, że skóra jest intensywnie odżywiona.*
*Testy satysfakcji przeprowadzone w grupie 26 kobiet.
**Test naukowy. Wygładzenie zmarszczek przeciętnie o 33,6% stwierdzone u 91% kobiet.
Sposób użycia
Krem do rąk możesz stosować wielokrotnie w ciągu dnia. Wyciśnij niewielką ilość kremu na wierzch dłoni, rozsmaruj na rękach i wmasowuj do momentu wchłonięcia się kosmetyku.
Rodzaj opakowania i wielkość
50 ml
Moja recenzja:
Krem do rąk Riche otrzymałam jako prezent do internetowego zamówienia. Krem jest przeznaczony dla osób starszych. Ma działanie odżywcze i przeciwzmarszczkowe. Jednak jeśli wykonujesz zawód, który wymaga od Ciebie częstego mycia dłoni, lub masz bardzo przesuszoną skórę dłoni, to krem riche doskonale sprawdzi się jako kuracja.

Jeśli chodzi o samą konsystencję kremu, jest dość gęsta, krem ma w sobie aż 6 olejków, więc odżywienie skóry dłoni widoczne jest niemal od razu po wmasowaniu. 

Krem ma jednak swoje minusy. Według mnie bardzo wolno się wchłania, jeszcze przez kilka dobrych minut czuję tłustą, silikonową warstwę na dłoniach. Kiedy jednak całkowicie się wchłonie dłonie pozostają gładkie w dotyku, a skórki odżywione. 

Jeśli chodzi o sam zapach, jest to typowa nuta olejków eterycznych. Mieszanka kwiatowo-orientalna. Ostry eteryczny zapach, który w miarę upływu czasu łagodnieje. Krem pachnie inaczej z tubki, a zupełnie inaczej po wsmarowaniu, dlatego jeśli ktoś z was jest wrażliwy na zapachy przypominające mieszankę olejków eterycznych, polecam użyć testera kremu w sklepie stacjonarnym. 

Plusy produktu:
- dobrze odżywia przesuszone dłonie
- wygładza
- idealny prezent dla dojrzałych kobiet lub kobiet, które z zawodu mają styczność z detergentami i częstym myciem dłoni np. lekarz

Minusy:
- stanowczo zbyt długo się wchłania
- gęsta konsystencja pozostawiająca na dłoniach silikonową warstwę ( nie każda z pań to lubi )
- wysoka cena kremu
- ostry eteryczny zapach, mi osobiście nie przypadł do gustu 
Podsumowując, krem stosuję zwykle raz na tydzień w ramach kuracji na noc. Ponad połowę dnia spędzam przy komputerze, dlatego od kremu do rąk oczekuje szybkiego wchłaniania i delikatnego zapachu. Przy kremie Riche niestety nie mogłam tego uzyskać. Zapach z czasem łagodnieje, ale nie należy do moich ulubionych. Obecnie krem przekazałam babci, myślę, że jej bardziej przypadnie do gustu, szczególnie, że oprócz odżywienia wygładza zmarszczki i jest solidną dawką nawilżającą dla jej przesuszonych dłoni. 

Moja ocena:  3/5 
Cena produktu: 39,90zł
Produkt możecie zakupić w linku poniżej: