12 września 2013

ŻEL POD PRYSZNIC ORZECHY MAKADAMIA

Opis produktu ze strony:

Poczuj egzotykę ogrodów świata i odkryj słodycz Orzecha makadamia z Gwatemali. Daj się skusić jego niezwykłej, kremowej konsystencji, która delikatnie myjąc Twoje ciało jednocześnie je odżywia, dzięki odżywczym właściwościom olejku z orzechów makadamia.
Działanie
● Delikatnie myje i odżywia skórę.
● Pozostawia skórę miękką i przyjemnie pachnącą po kąpieli.
● Żel o kremowej konsystencji.
Składniki
W bujnych ogrodach Gwatemali, pod swoją twardą, ochronną skorupą kryje się orzech makadamia znany ze swoich dobroczynnych właściwości. Przez niektórych zwany jest Królem Orzechów. Orzech ten jest owocem tropikalnego drzewa, z którego otrzymuje się szlachetny i cenny olej. Tradycyjnie znany jest on ze swoich odżywczych i zmiękczających właściwości. Olej ten często wykorzystywany jest w produktach kosmetycznych do pielęgnacji skóry.
Sposób użycia
Pod prysznicem, na ciało rano i/lub wieczorem. Obficie spłukać i unikać kontaktu z oczami.
Rodzaj opakowania i wielkość
200 ml
Informacje dodatkowe
Zaangażowanie Kosmetyki Roślinnej
● 97.8% składników pochodzenia naturalnego.
● Składniki pochodzenia roślinnego: olejek z orzechów makadamia, organiczny olejek sezamowy.
● Nie zawiera składników pochodzenia zwierzęcego.
● Nie zawiera alkoholu etoksylowanego.
● Bez parabenów.

Gest dla ochrony środowiska
● Formuła łatwo biodegradowalna.
● Opakowanie podlegające recyclingowi w 100%.
Moja recenzja:

Żel pod prysznic Makadamia zakupiłam w sklepie stacjonarnym, wystarczyła tylko chwila, a już był w moim koszyku. Bardzo polubiłam jego zapach kojarzy mi się z lodami orzechowymi, ponieważ ma mleczny zapach.Przyjemny nie drażniący i niezbyt mocny :)
Żel ma konsystencję ciepłej polewy do lodów i jest gęsty , przy kontakcie z wodą zmienia się w delikatną mleczną piankę. Jednym słowem chętnie bym go skosztowała.

Teraz przejdźmy do jednej rzeczy, która zastanawia mnie w tym cudownym żelu składniki.
Na pierwszym miejscu po wodzie występuje Ammonium lauryl Sulfate, który już mi się źle skojarzył. Znałam skróty SLS i SLES, ale ALES jeszcze nie, więc postanowiłam nieco poczytać o tym składniku.
Znalazłam notatkę :
"..Ammonium Lauryl Sulfate - tylko nieco mniej podrażniający, ale równie syntetyczny - jest przez francuski Ecocert i europejski NaTrue dopuszczany. Znajdziemy go więc wśród podstawowych składników wielu francuskich szamponów certyfikowanych ekologicznie. Ammonium Lauryl Sulfate często towarzyszy Cocamidopropyl Betaine - jego zadaniem jest złagodzenie działania tego pierwszego. Jest to jednak substancja chemiczna,która nie powinna - zdaniem niektórych fachowców od kosmetyki naturalnej - występować w szanujących się certyfikowanych eko-kosmetykach. Podobnie, jak Ammonium Lauryl Sulfate zresztą..."


Powiem szczerze zmartwiłam się troszkę wynalezioną wypowiedzią na temat tego składnika, ponieważ większość nowości od Yves Rocher nie posiada w składzie SLS,SLES i ALES. Przykładem jest najnowsza seria BIO Miód&Muesli. Wróćmy jednak do żelu. Być może same naturalne składniki : tutaj olejek sezamowy oraz olejek z orzechów makadamia, musiały być zabezpieczone tym właśnie nieprzyjemnym dla oka składnikiem. Co do działania na moją skórę nie zauważyłam żadnej reakcji alergicznej, żadnego wysuszenia skóry i podrażnień.Wręcz przeciwnie skóra po użyciu żelu jest wyraźnie miękka, nawilżona i sprężysta. Może ktoś z was, kto mocniej siedzi w kosmetyce więcej opowie czy ten składnik jest szkodliwy ?
Szkoda by mi było odstawiać tak cudowny żel bo przebił zapachem i działaniem nawet boską kawę i migdał.
Plusy produktu:
- Poręczne opakowanie
- Zapach, zapach mniam lody orzechowe !:)
- Konsystencja : mleczna, jak polewa orzechowa 
- Dobrze, że na opakowaniu jest znaczek nie zjadać bo chętnie bym go pochłonęła :P
- Przyciąga mnie opakowanie już w sklepie było widać jaki jest gęściutki jakbym rozpuściła w salaterce lody orzechowe 
- Po 5 orzechowych kąpielach ubyło go tylko troszkę więc na pewno posłuży ciut dłużej niż reszta jego poprzedników, chyba, że cała rodzina się na niego rzuci :)
- Nawilża i odżywia 
- Nie powoduje podrażnień, wysuszenia skóry itp. 
Minusy :
- Wciąż chodzi mi po głowie ten Ammonium lauryl Sulfate...hmm może ktoś się szerzej wypowie na ten temat? 

Kochani żeby rozwiązać tajemniczą zagadkę ALES postaram się nieco podpytać firmę o te składniki. Może czegoś konkretnego się dowiem:)

Mimo tego zakochałam się w tym żelu i nie umiem nawet jednej kąpieli bez niego wytrzymać. Przyciąga zapachem i miękką skórą po kąpieli jak dla mnie wielki plus +
Chętnie zakupię go ponownie !
Moja ocena 4,5/5 
Cena produktu: 8,90zł / Zielony punkt ; żel jest obecnie na promocji 7,90zł 200 ml 
Możecie zakupić go w linku poniżej:

7 komentarzy:

  1. Skusiłam się na niego podczas ostatnich zakupów ;) Do koszyka wpadły 3 żele i szampon, który też jest nowością.
    Póki co żel czeka w kolejce, ale zapach kusi by go lada chwila otworzyć!
    Niestety znawczynią składów nie jestem, więc wypowiedzi pozostawię specjalistkom w tej dziedzinie ;) Sama jestem ciekawa!

    OdpowiedzUsuń
  2. Kiedyś dostałam w prezencie całkiem fajnie się spisywał.

    OdpowiedzUsuń
  3. lubię żele tej firmy, ale ten wariant jakoś mnie nie ciągnie:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Kosmetyki yves rocher wszystkie pieknie pachną :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Kupiłam dziś ten żel i zapach jest bardzo oryginalny. Już użyłam - skóra jest pachnąca i miękka. Chyba polubię się z żelami z tej serii :) Też dzisiaj zaczęłam szukać informacji o tym samym składniku i wychodzi jednak na to, że jest szkodliwy - może działać drażniąco. Ciekawi mnie jednak, czy jest lepszy od SLS?

    OdpowiedzUsuń