Z okazji Mikołajek zaszłam do sklepu stacjonarnego Yves Rocher i zrobiłam małe zapasy :) Kupiłam kremy do rąk i misia za 6,90 zł z oferty ulotkowej, którą przedstawiłam poniżej. Mamie kupiłam balsam Bio do ust i krem z arniką nawilżający , sobie oczywiście kremy wanilia-cytryna bo ich zapach jest rewelacyjny! A że to kolekcja limitowana zrobiłam zapasy :D Na chwilę obecną nie mam już nowych kosmetyków do recenzowania, ale z pewnością po nowym roku pojawią się nowe opinie. Chyba, że moja mama znajdzie chwile czasu by zdradzić mi swoje recenzje kosmetyków, których sama używa : szampon przeciwłupieżowy, woda toaletowa zielona herbata i kremy do twarzy z rokitnikiem.
A wy coś dostałyście na mikołaja? Ja jak na razie nie :( Ale mam już 23 lata i niestety worka z prezentami koło łóżka od 4 lat nie dostaje. Powiem wam, że kocham Magię Świąt i czasem brakuje mi powrotu do dzieciństwa :)
Ten krem z arniką jest super, sama go nałogowo używam :D Moja mama również :)
OdpowiedzUsuńW zeszłym roku bardzo fajna była edycja limitowana: czekolada z pomarańczą. Jak się wysmarowałam kremami i balsamami to aż sama miałam ochotę się zjeść :)
Tegoroczna też zakupiona, ale jeszcze nie otwierałam, bo mam kilka balsamów do wykończenia - trudno się jednak oprzeć :D
W ubiegłym roku była pomarańcza z migdałem i cytrusowe. W 2010 była czekolada z pomarańczą, ale wtedy za późno się obudziłam i już nic nie było, nawet nie wiem jaki miała zapach :( Dlatego w tym roku nie żałowałam i zrobiłam zapas :D
UsuńWitam!
OdpowiedzUsuńMiałabym ogromną prośbę do Ciebie odnośnie tego posta i w sumie innych też:)
W wolnej chwili proszę skontaktuj się ze mną na maila: m.gorska@webbersaar.com
Pozdrowienia ze słonecznego dziś Wrocławia,
Milena Górska