MAGICZNE WŁAŚCIWOŚCI ŻELU :)

 

Dzisiaj podczas robienia mojej biżuterii, doznałam małej awarii i cały silikon sanitarny do wyrobu bitej śmietany na miniaturowych babeczkach rozlał mi się na dłonie. Cała byłam w śmierdzącym i klejącym silikonie. Trudno było go zmyć, więc w ruch poszły oczywiście szczotka do rąk i pumeks. Nie obyło się bez podrażnienia rąk :( Postanowiłam, że muszę zrobić moim dłoniom łagodzącą kąpiel...szukałam co by dodać do takiej szybkiej kuracji i oczywiście wybrałam żel po prysznic wcześniej już przeze mnie oceniany i recenzowany z serii: Jardins du Monde.
 
Dodałam więc : Żel pod prysznic Fioletowy ryż z Laosu 
i pół szklanki mleka. Całość zamieszałam w umywalce aby powstała mleczno-ryżowa piana. To połączenie nie dość, że przecudnie pachniało aż chciało się wypić ten eliksir :) to miało swoje magiczne właściwości!! Po 10 min kąpieli rąk ustąpiło pieczenie i zaczerwienienie. Skóra otrzymała właściwe składniki odżywcze i naprawdę poczułam ulgę:) 

Polecam stosowanie tego połączenia jeśli ktoś ma wannę :) zazdroszczę każdemu kto może zrobić sobie taką mleczno-ryżową kąpiel całego ciała

A wy mieszałyście już jakieś kosmetyki Yves Rocher z mlekiem, miodem czy innymi kosmetykami? 

Ja lubię testować nowe pomysły, następnym razem do mlecznej kąpieli może tym razem stóp na relaks dodam do tego zestawu łyżkę miodu :)