Opis produktu:
Pure Light Cushion łączy w sobie wygodę w stosowaniu podkładu w kompakcie z właściwościami rozświetlającego podkładu w płynie. Jego płynna konsystencja zintegrowana z dozownikiem z formie poduszki, który zrewolucjonizuje Twój codzienny, rutynowy makijaż. Poziom krycia się reguluje w zależności od ilości użytego podkładu.
Składniki
• Olej z nasion Babassu o właściwościach zmiękczających
• Papierowe opakowanie z kontrolowanych upraw leśnych
• Bez substancji zapachowych, bez parabenów
Sposób użycia:
Za pomocą aplikatora, delikatnie naciśnij na poduszeczkę, która uwolni odpowiednią dozę podkładu. Następnie delikatnie wklep podkład przy pomocy aplikatora, zaczynając od środka. Kieruj swoje ruchy od wewnętrznej części twarzy do jej zewnętrznych partii.
Moja recenzja:
Podkład w kompakcie ciekawił mnie już od bardzo dawna. Jako, że stosuję cushiony koreańskich marek bardzo chciałam porównać jego działanie z moimi ulubieńcami.
Obecnie stosuję cushion innisfree ( koreańska firma ) oraz cushion od yves rocher. Dodo cat od holika holika niestety wypadł bardzo kiepsko i postanowiłam go sprzedać. Przyznam szczerze, że firma naprawdę się spisała. Kierując się koreańskimi zwyczajami dbania o cerę stworzyli naprawdę dobry produkt, który nie odbiega jakością od takich marek jak missha, innisfree czy the face shop ( marki o zbliżonej półce cenowej ).
Koszt dobrego cushion zwykle zaczyna się od 79zł w górę. Podstawową rolę jaką ma pełnić ten produkt jest dokładne nawilżenie, rozświetlenie i wygładzenie cery. Podkład w kopakcie ma służyć szybkiej i łatwej aplikacji również w ciągu dnia. Lusterko oraz wysokiej jakości puff ( gąbeczka aplikująca ) powinny znajdować się w każdym cushion.
Wystarczy otworzyć pojemniczek z wkładem nasączyć puff i delikatnie dociskając do twarzy nałożyć produkt w odpowiedniej dla nas ilości.
Dla mnie jest to produkt niezbędny w kosmetyczce. Przyznaję, że tak lubię testować cushiony różnych firm, że zaczynam tworzyć w swojej łazience niemałą kolekcję. Niektóre opakowania tych produktów są tak urocze, że aż żal ich nie mieć. Czasami jednak "słodkie" opakowania zwodzą swoim wyglądem, a sam produkt nie spełnia naszych oczekiwań, dlatego jeśli tylko macie okazję poczytać opinie innych osób lub móc przetestować cushion w sklepie zachęcam do tego bardzo mocno.
Puff od Yves Rocher jest całkiem przyzwoity, jest to porządnie wykonana gąbeczka, która bardzo dokładnie rozprowadza cushion. Jedynym minusem jest jej jasny odcień. Już przy pierwszej okazji zanim zdążyłam zrobić ładną sesję gąbeczka zabrudziła się podkładem. Zapoznałam się z informacjami, że gabeczki można śmiało prać ręcznie, także z uwagi na brak możliwości dokupienia dodatkowej pewnie niedługo będę próbówać ją wyczyścić.
Skupię się jeszcze na odcieniach cushion od Yves Rocher . Niestety osoby z bardzo jasną cerą będą mieć kłopot z dobraniem dla siebie odpowiedniego koloru. Firma posiada 5 odcieni ( jasny beż, średni beż , jasny róż, średni róż oraz złoty jasny ) Przy czym beże idą w odcienie lekko żółtawe zaś róże w barwy łososiowe ). Nie ma jasnych kolorów. Jasny beż jest niestety ciemny, dlatego zdecydowałam się na odcień rose200 ( jasny róż ), który także jest dla mnie troszkę za ciemny w okresie zimowym, ale doskonale sprawdzi się na wiosnę i lato kiedy twarz lekko zarumieni się od pierwszych promieni słońca.
Na zdjęciu po lewej nałożony cushion ( ciepłe różowe odcienie , bardzo dobre krycie , lekkie rozświetlenie ).
Wspomnę także, że wiele osób, które decyduje się na zakup cushion, ma zastrzeżenia do rozświetlenia twarzy i braku zmatowienia. Cushion ma za zadanie rozświetlić cerę. Sam w sobie jest tłustszy i nadaje efekt zdrowej i pełnej blasku cery. Nie znaczy , że nie nadaje się dla osób z cerą mieszaną i tłustą. Yves Rocher stworzyło jeden uniwersalny produkt jednak w większości firm koreańskich mamy podział na cushiony nawilżające, regulujące sebum lub odżywcze. Przy mojej mieszanej cerze pure light sprawdza się doskonale.
Sam cushion posiada delikatny kwiatowy zapach , myślę, że to zasługa olejku babassu , który znajduje się w produkcie. Po nałożeniu podkładu na twarz po minucie zapach znika i nie jest już wyczuwalny. Nie stosuję dodatkowo pudru matującego, ale osoby, które wolą mat mogą śmiało nałożyć puder na cushion. Ja jedynie raz dziennie po aplikacji podkładu nakładam korektor pocz oczy.
Opakowanie jest solidne ale ma również małe wady. Podczas transportu w kosmetyczce podkład dwukrtonie lekko wylał mi się poza wkład. Z innymi cushion nigdy nie miałam takiego problemu. Mimo , że szczelnie zamykam wieczko sytuacja się powtarza. Dlatego jeśli macie taką możliwość starajcie się nosić cushion w torebce lub kosmetyczce ( na czas podróży ) w pozycji poziomej logiem ku górze, aby uniknąć niepotrzebnego wylania się produktu poza wkład.
OBECNIE TRWA PROMOCJA! CUSHION PURE LIGHT MOŻECIE ZAKUPIĆ W CENIE 39ZŁ!
Także warto skorzystać z wyprzedaży i sprawdzić jak podkład sprawdzi się u was!
Plusy produktu:
- dokładne krycie,nawilżenie i rozświetlenie cery
- wygodna i łatwa aplikacja produktu
- wysokiej jakości puff ( gąbeczka )
- trwałość do ok 7h
- nie uczula
- widoczne wygładzenie cery
- nie zapycha porów, nie powoduje efektu maski
- doskonale stapia się z cerą
Minusy produktu:
- brak możliwości dokupienia gąbeczki i wkładu
- może się wylewać położony w pionie lub do góry nogami ( kosmetyczka, torebka )
- brak ochronnego filtra UV
Podsumowując cushion naprawdę dobrze sprawdza się w okresie zimowym. Myślę, że będę z niego zadowolona również wiosną.
Prezentacja produktu oraz sposób aplikowania cushion ( krótki filmik ):
Cena produktu: 79zł ( obecnie w promocji w cenie 39zł )
Produkt możecie zakupić w linku poniżej :
PURE LIGHT – CUSHION Płynny podkład w kompakcie
A czy można nakładać ten podkład za pomocą beauty blendera?
OdpowiedzUsuńtak powinien się bez problemu nałożyć
Usuń