13 listopada 2014
ZAKUPY SKLEP INTERNETOWY KOLEKCJA ŚWIĄTECZNA
Nie mogłam się oprzeć....i znowu zrobiłam zakupy w sklepie internetowym :P
W sklepie stacjonarnym zapoznałam się z karmelizowaną gruszką i postanowiłam ją nabyć kupując produkty na stronie Yves Rocher.
Co znalazło się w moim koszyku w tym roku na święta?
- Żel pod prysznic Karmelizowana Gruszka
- Mleczko do ciała Karmelizowana Gruszka
- Woda toaletowa miniaturka Karmelizowana Gruszka
- Pastylka do kąpieli Karmelizowana Gruszka
- Świeczka zapachowa Karmelizowana Gruszka
- Krem do rąk czekolada z pomarańczą
- Puder rozświetlający do ciała Czarne Owoce
+ gratisy
-Balsam do ciała Masło Karite
-Serum Riche Creme ( prezent niespodzianka )
Dlaczego pokusiłam się na całą serię z karmelizowaną gruszką? 2 lata temu zakochałam się w karmelizowanym jabłuszku. W tym roku firma wypuściła jeszcze słodszy owoc gruszkę:), która urzekła mnie swoją słodyczą i pokochałam ją bardziej od jabłka.
Faktycznie to naprawdę słodkie wydanie przypomina mi obraną gruszkę posypaną brązowym cukrem:)
Woda toaletowa jest bardziej rześka od jabłka pachnie sokiem gruszkowo-bananowym z nutką waty cukrowej. Zapach utrzymuje się dostatecznie długo. Więcej o wodzie w osobnej recenzji.
Żel pod prysznic pachnie typowo gruszkowo, jeszcze go nie używałam, ale myślę, że będzie bardziej owocowy i rześki od balsamu, który jest słodszy i bardziej karmelowy. Fajnie, że w tym roku żel ma kremową konsystencję:)
Mleczko to typowa pieczona gruszka zatopiona w karmelu.Mocny owocowy zapach z domieszką brązowego cukru. Przyjemnie nawilża i otula ciało. Moim zdaniem jednak zapach jest zbyt mocny, ponieważ przyprawia mnie o lekki ból głowy, może z czasem się to zmieni, zobaczymy:)
Świeczuchę wzięłam przypadkowo. Ostatnio poszukiwałam ładnego zapachu do mieszkania i chociaż cena świeczki jest moim zdaniem za wysoka postanowiłam dać jej szansę i sprawdzić czy faktycznie jest warta 22,90zł :) O świeczce z pewnością niedługo powstanie osobny post. Jak na razie pięknie pachnie już z pudełka, więc czekam tylko na wieczór filmowy w jej towarzystwie.
Pastylkę dorzuciłam aby osiągnąć pełną kwotę i otrzymać gratisy, pewnie skorzystam z niej przy pierwszej lepszej kąpieli nóg, bo znając życie cała pastylka nie wystarczy na całą kąpiel w wannie:)
Krem do rąk czekolada z pomarańczą to miłość z ubiegłego roku. Nie mogło więc go zabraknąć również na te święta.
Prezentem niespodzianką w listopadzie jest serum riche creme omega 3,6, 9 , które będzie prezentem pod choinkę dla babci :) Przy zakupach powyżej 109zł w prezencie otrzymałam jeszcze balsam do ciała masło karite. Powędruje na półkę zapasów.
Nie mogłam oczywiście nie zakupić pudru rozświetlającego do ciała, który ma uroczą fioletową gąbeczkę :) Przypominają mi się dawne lata i panie mające tego typu pudry i perfumy z gąbeczkami na swoich toaletkach. Mimo, że w domu mam już chyba ze 3 balsamy rozświetlające oraz jeden brokat do ciała w pudrze, których nie używam zbyt często bo nie ma okazji, postanowiłam się skusić także na edycję czarne owoce, bo a nóż widelec się przyda:P
To typowy brokat rozświetlający w pudrze, który dodatkowo pełni rolę perfum. Drobinki pachną jagodami i jeżynami jak otwarte opakowanie skittlesów :) Więcej o pudrze i jego trwałości w osobnej recenzji.
Na koniec zestaw mleczko do ciała + peelingujący żel pod prysznic wysłany do mnie od Yves Rocher w ramach naszej współpracy. Niedługo więcej szczegółów na ich temat :). Obecnie mogę powiedzieć, że mleczko pachnie jak sok jagodowy oraz landrynki skittles ale jest bardziej perfumowany od żelu, jakbyśmy spryskali ciało wodą toaletową zaś żel peelingujący jest ciut gęstszy od lejących PN i pachnie porzeczką oraz malinką słodko/kwaśna nuta.
Jak podobają wam się moje zakupy?:) Zapewne jesteście ciekawi opinii na temat każdego z zakupionych produktów. O jakim produkcie napisać jako 1?
A może wy także macie już jakiś świąteczny produkt w waszych kosmetyczkach?
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Właśnie dzisiaj dostałam paczkę, skusiłam się na same limitki. Z karmelizowanej gruszki tylko perfumy, bałam się że będą za słodkie, ale okazały się śliczne :) czekolada z pomarańczą krem do rąk i żel, cały zestaw czerwonych owoców, a z czarnych tylko krem do rąk i pomadka :) wszystko pięknie pachnie i bardzo świątecznie :)
OdpowiedzUsuńhttp://czekolada-i-truskawki.blogspot.com/
z niecierpliwością czekam na recenzję o pudrze :)
OdpowiedzUsuńDołączam ;)
Usuńhaha ja już jedno zamowienie mam u siebie, są to wszystkie 3 żele z drobinkami-te w ksztalcie kuli.Czekolada z pomarancza oraz czarne owoce - cudne. Z gruszki zamówiłam dużą wodę oraz żel pod prysznic-super. Czekam na kolejne zamówienie z zestawem czekolada-pomarancza i czarnych owoców :)
OdpowiedzUsuńWąchałam te perfumy gruszkowe w sklepie i zapach mnie urzekł....nie jest to typowa gruszka po pewnym czasie, ale ma w sobie to "coś" ;)
OdpowiedzUsuńW tamtym roku kupowałam koleżance krem do rąk z kakao i maliną - zapach cudowny, podobał mi się jeszcze bardziej niż wersja z pomarańczą, czy pistacją - szkoda że teraz go nie ma.
Ja zakupiłam na razie mini żel gruszkowy, czekam też na czarne i czerwone owoce aż dotrą do sklepu, żeby zapoznać się z zapachem.
Kupiłam wodę toaletową gruszkową, ale jeszcze jej nie używałam ;)
OdpowiedzUsuńCześć, już któryś raz wracam na Twojego bloga.
OdpowiedzUsuńMam 2 pytania jako że tylko rzuciłam okiem nie wczytując się w regulaminy:
1) czy przy zakupach internetowych przyznawane są pieczątki na karcie?
2) przy zakończeniu 3-ciego poziomu przy płaceniu dostajemy bon na 90zł, czy musimy od razu kupić produkt pomniejszony o tę kwotę?
Dziękuje bardzo, Ewka
Przy zakupach intermetowych nie ma pieczatek
UsuńBonu nie dostajemy. Przy osiagnieciu 3 poziomu mozemy dostac kosmetyk za 90 zl lub tanszy ale wtedy tracimy albo drozszy to doplacamy roznice. Nie musimy go brac od razu tylko chyba w przeciagu miesiaca
UsuńTrzeba odebrać kosmetyk od razu
UsuńNie trzeba. Jak ostatnio skonczylam poziom to moglam odebrac kosmetyk do konca danego miesiaca albo w przeciagu miesiaca (juz nie pamietam dokladnie). W kazdym razi e od razu nie musialam
UsuńMi kazali o razu odebrać prezent
Usuń1. Nie otrzymuje się pieczątek na karcie za zakupy internetowe, to osobna oferta.
Usuń2. W sklepie stacjonarnym jeśli ma pani zapełniony 3 poziom a nie ma dalszych pieczątek do przebicia na kolejny nowy 1 poziom to można prezent odebrać przy kolejnych zakupach z tym, że musi to być dowolny zakup od 6,90zł. Nie można przyjść do sklepu po sam prezent, trzeba dokonać zakupu na minimalną kwotę. Gdyby jednak pani zrobiła zakupy powiedzmy za 50zł ( 5 pieczątek ) a do końca 3 poziomu wystarczy zakładajmy jedna to 4 pieczątki wtedy przepadają jeśli chce pani odebrać prezent w późniejszym terminie. Stoi pani wtedy na poziomie 3 do momentu zakończenia transakcji (wyboru prezentu ) nie można po prostu przejść na poziom 1 a wszystkie pozostałe pieczątki za późniejsze zamówienia po prostu przepadają.
Dodam jeszcze, że w cenie 90zł można wybrać tylko jeden prezent. Jeden kosmetyk.
Dziękuję bardzo za wyczerpujące odpowiedzi.
UsuńPozdrawiam serdecznie, Ewka ;)
Bardziej opłaca się robić większe zakupy w sklepie internetowym, oszczędzasz więcej, mimo braku pieczątek.
OdpowiedzUsuńzgadzam się :) kody na -100zł zachęcają:) robię wtedy zakup za 200zł a płacę tylko 100zł a czasem w stacjonarce zostawiałam 70 :P
UsuńINFORMACJA DLA OSÓB ZAMAWIAJĄCYCH DO ZAKUPÓW PREZENT NIESPODZIANKĘ:
OdpowiedzUsuńDostałam dzisiaj paczkę z YR i prezentem niespodzianką nie jest już serum riche creme omega 3,6, 9. Zamiast tego otrzymałam krem na dzień odbudowujący kontur twarzy i szyi (http://www.yves-rocher.pl/krem_na_dzien_odbudowujacy_kontur_twarzy_i_szyi)
oraz mleczko do ciała Un Matin au Jardin (http://www.yves-rocher.pl/un_matin_au_jardin_bez_mleczko_do_ciala)
Kremowy żel pod prusznic Karmelizowana Gruszka to jak dla mnie mistrzostwo świata :) cudowny, słodziutki zapach ma te paskudne dni. Polecam go też użyć jako płynu da kąpieli, bo pastylka to faktycznie stanowczo za mało. Ale jeżeli pod strumień wody doda się się trochę żelu to otrzymujemy bajeczną kąpiel :D
OdpowiedzUsuńjednak mleczka do ciała i perfum się trochę boję, bo nie lubię cały dzień tak słodko pachnieć.
Kiedy będzie nowy post o zakupionych kosmetykach??
OdpowiedzUsuńmoi drodzy czytelnicy dzisiaj pojawi się post o świeczce zapachowej oraz żelu pod prysznic gruszka. Przepraszam za brak nowych postów, ale codziennie jestem teraz w pracy i po prostu bardzo ciężko jest mi zrobić zdjęcia o dogodnej godzinie. Postaram się dziś zamieścić post z datami publikacji postów wybranych kosmetyków.
UsuńDziś wachalam świecę gruszkowa.super pachnie. Ciekawe czy swieca po zapaleniu daje intensywny zapach?
UsuńWczoraj w sklepie internetowym zmieniła sie kwota do której dodawany jest prezent do zakupów. Prezent dodawany jest do zakupów od kwoty 39 zł.
OdpowiedzUsuńCzy ktos dostał nowa ulotkę grudniowa do sklepu stacjonarnego?
OdpowiedzUsuńjeszcze nie
Usuńale powinna być lada dzień. Jetem ciekawa co firma zaproponuje w grudniu w sklepie stacjonarnym i internetowym :D
Usuńja też jestem ciekawa co tam w sklepie internetowym:) przyznam, że wcześniej nie miałam gdzie zaopatrzyć się w kosmetyki YR. U mnie w miejscowości nie ma sklepu stacjonarnego a oferta wysyłkowa jakoś nigdy do mnie nie trafiała. Od kiedy odkryłam ofertę sklepu internetowego Yves Rocher stał się moją ulubioną marką:) dołączam do klubu wiernych fanek!:)
UsuńŚwietna mark, bardzo lubię te kosmetyki. Genralnie strona sklepu też mi się bardzo podoba. Zaglądnęłam tam ostanio i do kilku innych bo temat interesuje mnie bardziej niż zwykle. Genalnie też chce ząłozyć sobie sklep internetowy, wczoraj wykupiłam sobie odpowienią ofertę na nazwa.pl bo sama niestety nie potrafię takich internetowych cudów tworzyć :P Yves Rocher ma bardzo ciekawie zrobiony ten sklep i na pewno jeszcze nie raz tam zajrzę :)
OdpowiedzUsuń