Wczoraj odwiedziłam sklep stacjonarny w celu pomyszkowania w Nowościach, które firma przygotowałam na wakacje. Oczywiście nie mogłam oprzeć się pięknym zapachom i zakupiłam trzy żele pod prysznic z serii Limitowanej.
AKTUALIZACJA : W stałej ofercie pozostaną żele peelingujące o zapachu:
- malina, jeżyna, wanilia
zapachy truskawka i brzoskwinia są LIMITOWANE i będą dostępne w sklepach do końca sierpnia.
Skusiłam się także na mleczko+tonik 2 w 1 z serii Rumiankowej, zobaczymy jak się sprawdzi, bo słyszałam o nim wiele pochlebnych opinii.
Najbardziej ciekawiły mnie żele peelingujące z serii Plaisirs Nature. Wspomnę nieco o ich opakowaniach i składzie, a dokładne recenzje każdego z nich pojawią się za około 1,5 tygodnia u mnie na blogu.
Wybrałam dwa ulubione zapachy : MALINA I TRUSKAWKA
Malina pachnie identycznie jak cała gama malinowa , może bardziej soczyście, zaś truskawka pachnie jak poziomki - przepysznie!
Wspomnę tutaj nieco o bazie peelingującej tych dwóch żeli. W malinowym żelu peelingującym składnikiem są ziarenka kiwi, a w truskawce niełupki truskawek . W obydwóch jest także puder z pestek moreli.
Chciałabym także zwrócić uwagę na etykietę, na której widnieje napis 100% natural Fruit Seeds. Żele posiadają 98% naturalnych składników . Napis 100% dotyczy naturalnych drobinek z owoców. Czyli typowych nasionek, z których zrobiona jest baza peelingująca.
Do samego składu nie mam wielkich zastrzeżeń bo znajdziemy w nim : naturalne wyciągi z owoców oraz pestki owoców i łagodzący sok z aloesu.
Wielki plus !:) Pestki z owoców robią wrażenie !
Szkoda, że niestety pojawia się Ammonium Lauryl Sulfate
( Sól amonowa siarczanu alkoholu laurylowego) i to już na drugim miejscu po wodzie.
Więcej o ALS:
Anionowy środek powierzchniowo czynny pochodzenia naturalnego, o bardzo dobrych właściwościach myjących i pianotwórczych. Surowiec z certyfikatem Natrue, zaaprobowany do stosowania w kosmetykach naturalnych przez instytucje certyfikujące.
Tak opisują go firmy kosmetyków naturalnych, ale czytając więcej na temat tego składnika dowiadujemy się, że nie należy on do 100% zaufanych. W końcu należy do grupy SLS'ów.
"(..)Może wywoływać ewentualne działnie drażniące na skórę i błony śluzowe, dlatego w preparatach kosmetycznych jest stosowana z substancjami łagodzącymi drażniące działanie. W kosmetykach stosowana w preparatach myjących do ciała i w płynach do kąpieli oraz w szamponach do włosów. Substancja pianotwórcza, poprawia jakość piany. Substancja jest wrażliwa na twardą wodę, zawierającą głównie jony wapnia i magnezu, dlatego w twardej wodzie następuje gaszenie piany."
Mimo, że ALS pojawia się w żelach , postanowiłam je zakupić, bo spodobała mi się ich dalsza część składu. Naprawdę wielki plus dla firmy, że coraz bardziej idą w 100% naturalność za korzystną cenę .
Od ponad pół roku kupuję tylko naturalne kosmetyki również innych firm ( głównie do włosów ), więc orientuje się co do cen . Yves Rocher może nie ma jeszcze tak pokaźnego składu jak wiele innych firm typowo eko, ale może konkurować z wieloma kosmetykami od firm z wyższej półki. Cieszę się , że idą w ich ślady, a żele są tego przykładem.
Więcej na temat żeli już niedługo w osobnych recenzjach :)
Pierwsze wrażenie:
- piękne owocowe zapachy
- wielki plus za naturalne pestki z owoców kiwi i truskawek
- wyczuwalne ekstrakty z owoców
- łatwa w aplikacji tuba ( trzeba jednak uważać przy otwieraniu, ponieważ żel od razu się wylewa )
- po pierwszej kąpieli brak wysuszenia skóry, piana 3,5/5 , zapach 4/5 ( nie utrzymuje się długo na skórze po wyjściu z prysznica, ale bardzo przyjemnie pachnie podczas kąpieli )
To na razie tyle na temat żeli, jeśli macie jakieś dodatkowe pytania zapraszam do kontaktu poprzez wysłanie e-maila lub wystawienie komentarza pod postem.
Chciałabym jeszcze zaprezentować wam gratis jaki otrzymałam przy zakupach w sklepie stacjonarnym :
PREZENTEM NIESPODZIANKĄ ZA SAMĄ WIZYTĘ JEST BARDZO FAJNA TORBA :
Torba jest idealna na Plażę ( można śmiało wrzucić do niej ręczniki plażowe , kosmetyk do opalania + prowiant czy gazetę )
![]() |
Kliknij na zdjęcie aby powiększyć |
Grafika z torby pochodzi z najnowszej serii limitowanej na wakacje, w której skład wchodzi :
- żel pod prysznic
- woda toaletowa
Kolekcja jest bardzo przyjemna. Woda toaletowa bardzo przypomina mi ubiegłoroczny zapach Retropical , ma nieco mocniejszą nutę cytrusową, ale pozostałe nuty są bardzo zbliżone, niemal identyczne. Z uwagi, że wodę Retropical jeszcze posiadam, obecnie nie przymierzam się do zakupu tej odsłony.
Żel pod prysznic chętnie kupiłam. UWAGA! Żel pachnie inaczej niż woda. Bardzo przyjemny cytrusowo-mandarynkowy zapach. Utrzymuje się na skórze około 2 h po wyjściu z pod prysznica. Podczas kąpieli początkowe nuty cytrusowe zamieniają się w kwiatowo-migdałowe, od czasu do czasu wyczuwam także limonkę :) Wielkim plusem tego żelu jest nieustanna zmiana zapachów, która towarzyszy nam od nałożenia żelu i utrzymuje się jeszcze przez kilkanaście minut po jego spłukaniu i osuszeniu ciała ręcznikiem.
Przy zakupach w sklepie stacjonarnym poprosiłam także o książeczkę czekową. W lipcu szykuję się więc na zakupową wyprawę :)
Czy spodobał wam się jakiś produkt ?
Piszcie w komentarzach, na pewno to uwzględnię decydując , który kosmetyk pójdzie jako pierwszy pod "lupę" i pojawi się jego obszerniejsza recenzja.