19 maja 2017

Puder zero niedoskonałości - opakowanie z lusterkiem


Opis produktu:

Puder tuszuje niedoskonałości, wygładza skórę i pozostawia ją idealnie matową. Jego formuła została wzbogacona o puder z bambusa, a bardzo drobne cząsteczki delikatnie otulają skórę i sprawiają, że jest aksamitnie gładka. Puder doskonale dopasowuje się do odcienia skóry i tworzy naturalny efekt. Nie podkreśla zmarszczek ani nie wysusza skóry.

Moja recenzja:

Puder "zero niedoskonałości" oceniałam już w starej wersji produktu z pędzelkiem 
-> RECENZJA TUTAJ <-. Byłam z niego bardzo zadowolona. Obecnie produkt zyskał nowe opakowanie, a mały pędzelek z naturalnym włosiem został zastąpiony gabeczką. Puder zmienił także wielkość i z prostokątnej wersji został przepakowany do okrągłego pudełeczka z wygrawerowanym logiem Yves Rocher. 



Starszą wersję pudru recenzowałam dokładnie dwa lata temu. Mam wrażenie, że "odświeżona" wersja działa na mnie zupełnie inaczej. Przez dwa lata moja cera lekko się zmieniła. Zaczęłam stosować inne kosmetyki dla poprawy jej kondycji, więc nie mam pewności czy sam puder się zmienił, czy to kwestia mojej cery.



Zmiany jakie zauważyłam :

Plusy:
- nadal efekt zmatowania jest dobry i długotrwały 
- skóra jest delikatniejsza w dotyku, ale nie tak aksamitna jak po zastosowaniu moich obecnych kosmetyków do makijażu azjatyckich firm
- puder doskonale wyrównuje koloryt mojej cery i idealnie się z nią kontrastuje, wygląda bardzo naturalnie
- bezapachowa formuła 
- zgodnie z obietnicą firmy, nie podkreśla drobnych zmarszczek



Minusy:
- podkreśla suche partie na twarzy, co niestety jest bardzo widoczne
- miejsca bardziej przetłuszczone jak nos, czoło muszę pokrywać mocniej i niestety częściej dokonywać poprawek 
- gąbeczka bardzo słabo nakłada puder, kompletnie się u mnie nie sprawdza. Używam do aplikacji dużego pędzla. 


Kolor : jasny róż
Puder jest delikatny i naprawdę lekki. Nie czuć, że jest na twarzy, a jednak doskonale spełnia swoją rolę, matując naszą cerę przez cały dzień. Gdyby nie fakt, że podkreśla suche miejsca na mojej cerze dałabym mu 5 gwiazdek. Mimo to odejmuje za to i za aplikator jeden punkt. 



Moja ocena 4/5
Puder kupicie w linku poniżej :

Puder zero niedoskonałości

Post zaktualizuję jeszcze o zdjęcie całej twarzy z użyciem pudru oraz bez - dla porównania. 

1 komentarz:

  1. Puder jest świetny, ale dużo fajniej sprawdzał mi się w starszej wersji. Pędzelek był dużo lepszym rozwiązaniem od gąbki, która nakłada mało produktu i trzeba spędzić dużo czasu na jego aplikację. Też używam dużego pędzla, ale to niewygodne, gdy chcę go zabrać do torebki.

    OdpowiedzUsuń