6 grudnia 2015

Balsam do ciała Jabłko w karmelu

Opis produktu

Jabłko w karmelu to kompozycja zapachowa idealna na zimne wieczory. Odkryj świeżość jabłka, subtelnie podkreśloną ciepłymi, apetycznymi waniliowymi nutami.
 
Składniki :
Balsam do ciała został wzbogacony w Masło Karite z biologicznych upraw oraz w olejek ze słodkich migdałów.
 
Rodzaj opakowania i wielkość
150 ml
 
Moja recenzja:


Balsam do ciała jabłko w karmelu to limitowana edycja świąteczna 2015. Rok temu królowała karmelizowana gruszka, a dwa lub 3 lata temu było już słynne jabłko. 

Znane z pięknego zapachu urzeka serca klientek do tego stopnia, że firma ponownie wprowadza to połączenie do świątecznych ofert co kilka lat. 

W tym roku po raz pierwszy firma wydała limitowaną edycję zapachu w postaci balsamu do ciała. 
Zgrabne pudełeczko posiada świąteczną etykietę, na której brakuje elementu płynnego karmelu, który z pewnością dodałby całości uroku. 


Konsystencja balsamu jest jak jedwab! Nakładając balsam mam wrażenie jakbym była co najmniej w SPA. Kolor balsamu jest mleczny , a sam produkt wchłania się bardzo szybko pozostawiając skórę bardzo aksamitną na długie godziny. 



Balsam został poddany testowi nawilżenia. Stosując go przez 3 dni na wieczór lub po porannym prysznicu , zaprzestałam stosowania najpierw na 2 dni ( nie smarując się niczym ). Skóra nadal pozostawała nawilżona i miękka. Po kolejnym stosowaniu przez następne 7 dni , zrobiłam przerwę na 5 dni. Po 5 dniach łokcie i kolana ( miejsca najbardziej skłonne do przesuszenia) nadal pozostawały nawilżone. Nogi ( łydki ) potrzebowały już użycia balsamu. Balsam jabłko w karmelu zdał test znakomicie. Jako, że mam skórę bardzo suchą potrzebującą solidnego nawilżenia nie oczekiwałam od świątecznego balsamu cudów, a jednak poradził sobie znacznie lepiej od mojego faworyta masła karite. 


Plusy produktu:

- zapach klasycznego jabłuszka w karmelu pieczonego w piekarniku ( zero sztucznych nut )
- długotrwałe nawilżenie do 72h
- skóra aksamitna w dotyku przed wiele dni
- trwały zapach 
- przyciągająca wzrok etykieta
- idealny na prezent 
- szybko się wchłania
- nie ma uczucia lepkości po aplikacji 

 Minusy produktu:

- zbyt mała pojemność 

Podsumowując, mogę już śmiało napisać , że balsam trafi na moją listę bestsellerów roku 2015. Miło mnie zaskoczył nie tylko długotrwałym zapachem i nawilżeniem, ale również aksamitną konsystencją. Z pewnością zakupię kolejne opakowanie na "zapas" bo niestety balsam jest kolekcją limitowaną :(. 


Panowie ! Jeśli nie macie pomysłu jaki prezent sprawić ukochanej, to gwarantuje, że z tego balsamu będzie zadowolona każda kobieta:) 

Moja ocena : 5/5
Cena produktu: 29,90 zł 


Produkt kupicie w linku poniżej :


20 komentarzy:

  1. osz zapach musi byc genialny!

    OdpowiedzUsuń
  2. Dowiedziala sie Pani co ze sklepem stacjonarym w koninie?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. nadal czekam na odpowiedź, ponowiłam dziś pytanie

      Usuń
    2. Dziekuje i czekam na odpowiedz

      Usuń
    3. Informacja od sklepu jaką dostałam:

      Uprzejmie zawiadamiamy, że sklep Yves Rocher w Galerii nad Jeziorem w Koninie został zamknięty. Dziękujemy za wspólnych 5 lat! Zapraszamy do najbliższych sklepów w Kaliszu i Poznaniu

      Usuń
  3. Super zapach, chociaż jabłka ostatnio było wszędzie pełno, więc zdecydowałam się kupić jednak balsam i żel waniliowy tym razem :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ku sprostowaniu- jest to jedwabisty krem do ciała, a po drugie-skąd to jabłko w karmelu? Bardziej odpowiednią nazwą- i adekwatną- jest apetyczne, rozkoszne jabłko. Poza tym nie ma tam karmelowej nuty a bardziej lekka waniliowa. pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja wyraźnie wyczuwam jabłko i karmel, może dlatego, że bardzo często piekę na święta tego typu jabłuszka

      Usuń
    2. To tylko subiektywne odczucia. Ile osób tyle opinii. Pozdrawiam

      Usuń
    3. P.S. brakowało pani na opakowaniu wizerunku płynnego karmelu-nie ma go tam, bo nie jest zawarty w formule zapachowej. podkreślam raz jeszcze-jest to "rozkoszne jabłko" lub "apetyczne jabłko". błąd tłumaczenia w wersji polskiej, ktoś się u nas uparł i tak pozostało. Zbyt długo znam firmę i bazuję na wiadomościach wprost od producenta który opisuje produkt w następujący sposób: Odkryj przyjemność aksamitnej i pachnącej skóry.Aksamitny krem do ciała Rozkoszne Jabłko. Wzbogacone o masło shea z upraw ekologicznych oraz olejek ze słodkich migdałów i awokado. Krem pozostawia skórę miękką i delikatnie pachnącą świeżością jabłka subtelnie wzmocnionego ciepłą i apetyczną nutą wanilii.
      Jeśli w przyszłości byłaby Pani zainteresowana informacjami na temat produktów YR a także nowościami, które moga pojawić się na rynku polskim-proszę o kontakt. pozdrawiam.
      thamara@onet.eu

      Usuń
    4. świetnie, to cenne informacje:) z pewnością się skontaktuje. I dziękuję za sprostowanie.

      Usuń
  5. Czy wiesz co jest smsowym "mikołajkowym prezentem"?

    OdpowiedzUsuń
  6. Komplet świątecznych naklejek :D Nic tylko omijać stacjonarkę szerokim łukiem :D

    OdpowiedzUsuń
  7. Bardzo lubię Pani bloga. Odwiedzam go codziennie i wnikliwie czytam recenzje - wiele z nich pokrywa się z moimi odczuciami. Ale mam małe "ale". Chodzi mi o terminowość postów. Może lepiej zrezygnować z informacji typu: następna recenzja wtedy i wtedy, bo zawsze są one przesuwane. Rozumiem, że każdy ma swoje codzienne obowiązki, ale lepiej nie obiecywać, aniżeli obiecać, a słowa nie dotrzymać.
    Pozdrawiam.
    Kamila

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. myślałam, że uda mi się terminowo wstawiać posty, ale niestety już 3 razy musiałam przesuwać post ponieważ mam sporo obowiązków przed świętami ( prowadzę sklep internetowy ze słodyczami i mam masę wysyłek ) przepraszam za przesunięcie kilka razy posta, zwykle przesuwam tylko o jeden dzień także naprawdę się staram, ale może po prostu nie będę wpisywać terminu a tylko notkę kiedy pojawi się kolejna recenzja to sprawi, że i czytelnicy nie będą zdenerwowani, a także ja nie będę musiała nerwowo tupać nogami, że znowu dziś nie zdążyłam. Dziękuję za zwrócenie na ten problem uwagi i raz jeszcze przepraszam.

      Usuń
    2. chodziło mi oczywiście o notkę jakiego produktu będzie się tyczyć następna recenzja, ale nie będę podawać terminu.Staram się aby w tygodniu zaprezentować wam zawsze 2 produkty. Dziękuję pięknie za wyrozumiałość.

      Usuń
    3. Myślę, że jest to bardzo dobre rozwiązanie.
      Pozdrawiam i życzę miłego dnia.
      Kamila

      Usuń
  8. Wydaje mi się, że problem polega na tym, że nikt nie lubi kupować w ciemno. Każdy by chciał przeczytać cokolwiek o produkcie, zanim się na niego zdecyduje. Z limitkami jest tak, że są i zaraz ich nie ma, więc szybkie recenzje nowych produktów byłyby bardzo pomocne. Chyba o to chodzi w blogach, żeby coś takiego tam było.

    Idą święta, każdy chce porobić prezenty, wykorzystać dobre kody, nie martwić się czy zdążą z wysyłką. Trzeba to zrozumieć :)

    A jak ktoś potrzebuje nowych informacji o produktach czy kodach, to na wizażu jest bardzo fajny wątek o yves rocher.

    OdpowiedzUsuń