10 kwietnia 2015

Serum wygładzające 48h

Opis produktu

Włosy puszą się i nie układają się? Odkryj nową linię wygładzających kosmetyków do pielęgnacji włosów z wyciągiem z Ziaren Gombo.

Dzięki serum wygładzającemu Twoje włosy będą aż 5 razy gładsze a efekt wygładzający będzie się utrzymywał nawet przez 48h. Dodatkowo serum ułatwia rozczesywanie włosów. Dzięki delikatnej konsystencji mleczka, produkt jest łatwy i przyjemny w użyciu.
Działanie
● Włosy aż 5 razy gładsze.
● Ułatwia rozczesywanie.
● Trwałość wygładzenia 48h.
● Konsystencja mleczka.
Składniki
Ziarna Gombo pochodzą najczęściej z Afryki. Jest to owoc bogaty w antyoksydanty i witaminy, bardzo znany zwłaszcza jako składnik kulinarny. Ma również właściwości kosmetyczne skutecznie wpływające na włosy: wygładza ich włókna.
Sposób użycia
Każdorazowo przed rozczesywaniem.
Rodzaj opakowania i wielkość
100 ml
 
Moja recenzja: 

Serum wygładzające chodziło za mną już od dawna. Wstrzymywałam się z zakupem, bo miałam w łazience pełno odżywek, które trzeba było dokończyć, a z doświadczenia wiem, że jak kupię coś nowego stare idzie w odstawkę i tak po paru miesiącach nadaje się tylko do wyrzucenia. 

Nadszedł jednak dzień, gdzie postanowiłam skusić się na ten produkt. Nie tylko z samej ciekawości, ale także szukając "lekarstwa" na moje końcówki, które nawet po stylizacji szczotką wciąż wywijają się w każdą stronę psując mi efekt wykonany z dokładnością przed wyjściem na miasto. 

Serum ma pojemność 100 ml, ale jest zaskakująco wydajne. Stosuję go od 2-3 razy w tygodniu, aplikując kosmetyk 3-4 razy na dłoń i wmasowując go w mokre włosy, osuszone lekko ręcznikiem ( na całej długości, po same końce, omijając skalp ). 
 
Serum zapobiega puszeniu się oraz wywijaniu końcówek, a także ślicznie je wygładza i prostuje. Firma obiecuje 48h wygładzenie, ale u mnie efekt utrzymuje się od 10-12h w zależności od pogody. 

Ma roślinny, nieco "liściasty" zapach i przyjemną konsystencję mleczka. Idealnie wchłania się we włosy. Niemal czuję jakby włosy spijały serum. Co ciekawe nie powoduje on sklejania się pojedynczych włosów, szorstkości oraz przetłuszczenia. To jak odżywcza maseczka, ale plusem jest, że nie trzeba jej spłukiwać.
 
 
Bardzo często takie produkty" bez spłukiwania" nie cieszyły się u mnie pozytywną opinią. Najczęściej przetłuszczały lub sklejały moje włosy, lub w najgorszym wypadku sprawiały, że stały się ciężkie. 
 
Po użyciu serum nie mam problemów z rozczesaniem włosów. Są miękkie i lśniące. Bardzo dobrze się układają po wysuszeniu. Jak już wcześniej wspominałam, do rozczesywania używam szczotki z naturalnym włosiem z dzika, która elektryzuje moje cienkie włosy. Po użyciu serum i wysuszeniu głowy, nie mam z tym problemów :). 

Dla mnie to produkt must have. Naprawdę godny polecenia. Myślę, że jest odpowiedni nie tylko dla pań mających problemy z puszeniem się włosów, ale także jako idealny produkt do stylizacji włosów bez użycia prostownicy. Podkreślam, że z natury mam proste włosy, które lubią się wywijać na końcach. 

Plusy produktu zawarłam już w powyższej wypowiedzi :) mam nadzieję, że okaże się ona pomocna podczas dokonywania zakupów w Yves Rocher. Minusów nie zauważyłam, bo uważam, że kosmetyk na tle innych znanych mi marek wypada bardzo dobrze. 

Moja ocena 5/5
Cena regularna produktu : 27,90zł 

18 komentarzy:

  1. Naprawdę nie ma efektu obciążeni? Chcę zafundować sobie ten produkt, ale obawiam się, że zbytnio obciąży moje włosy

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. mam bardzo cienkie włosy do ramion, nie ma efektu obciążenia, wręcz przeciwnie, włosy są sypkie i miękkie:) aplikuję 3 razy pompką na dłoń i wmasowuję we włosy ( mokre ).

      Usuń
    2. To spróbuję. Dzięki :)

      Usuń
  2. ja z takimi produktami też miałam taki problem, bo przeważnie przeciążały i tłuściły, a tu niespodzianka

    OdpowiedzUsuń
  3. Warto wypróbować ten produkt

    OdpowiedzUsuń
  4. Jeśli twierdzisz, że nie obciążają włosów to muszę nad nią pomyśleć, moje włosy się strasznie przetłuszczają, wczoraj kupiłam odzywkę z Gliss Kur a dzisiaj jakaś porażka z włosami :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. UWAGA! ostrzegam, ze serum bardzo obciąża włosy.

      Usuń
  5. Miałam, ale jakoś specjalnie miło nie wspominam, może dlatego, że mam teraz dłuższe włosy :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Mam puszace się suche włosy i w moim przypadku produkt okazał się totalna porażka :(

    OdpowiedzUsuń
  7. Dla mnie taka recenzja jest niewiarygodna. Co mi po pokazaniu kropki na dłoni, chcę zobaczyć włosy przed i po zastosowaniu produktu. Też nie wiadomo, czy masz puszące się włosy i produkt jest dla Ciebie, czy to tylko reklama za darmowe kosmetyki.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jak widać nie czytasz moich postów regularnie i dokładnie przez co nie zauważyłaś lub zauważyłeś, że ponad 95% kosmetyków kupuje sama,w tym także to serum. Fakt nie posiadam dokładnych zdjęć przed i po zastosowaniu, ponieważ nie mam jak obecnie wykonać ich sobie sama na sobie , potrzebuję także solidnego aparatu. Moje opinie są zawsze szczere i nie wyssane z palca. Jeśli uważasz, że mój blog to tylko reklama poczytaj recenzje od początku i przekonasz się, że blog powstał hobbistycznie , a dopiero po roku zaproponowano mi współpracę z firmą i tak od czasu do czasu podkreślam otrzymuję kilka kosmetyków do testowania. Resztę kupuję sama w sklepie za własne pieniądze, a to, że blog funkcjonuje to tylko i wyłącznie z własnej nieprzymuszonej woli i sympatii do kosmetyków tej firmy.

      Usuń
    2. dokładnie, jak czytam te "recenzje" to mam takie samo wrażenie, że to reklama. Bo ja np mam te serum i jedyne co zrobiło, to uszczupliło mój portfel. Nawet przy zastosowaniu małej kropelki tego serum włosy są po nim sztywne, jakby tłuste, po prostu brzydkie. Nic nie wygładzają, bo moje włosy są nawet ciut bardziej powywijane i odstające po nim. Obciażają nawet przy małej ilości tego czegoś na włosach. Dlaczego wprowadzasz w błąd? Daj zdjęcie , które to potwierdzi albo nie oszukuj dziewczyn, bo one naprawdę to kupują bo myślą, że to szczera recenzja i wszystkie te produkty Z Yves Rocher nagle stają się hitem! leczą włosy, wygładzaja, po 1 zastosowaniu! ciekawe więc dlaczego prawdziwe włosomaniaczki (które pokazują efekty na włosach przy recenzjach ) od produktów YR trzymają sie z daleka. Ja z kolei nagram chyba test na żywo tego produktu i jako, że nie spełnia ani jednej obietnicy producenta pójdę to reklamować, bo za wydane 23 zł to przesada, żeby tylko pogarszało stan włosów. To już serum, które kupiłam za 7 zł więcej robi niż to.

      Usuń
    3. jest mi przykro kiedy czytam wasze opinie na temat moich recenzji, przykładam do nich dużo pracy i robię wszystko dla samej przyjemności, a kiedy czytam tego typu opinie zastanawiam się czy bloga pisze ostatnio jedynie dla siebie, bo kilka osób uważa moją opinię za "reklamę". Nigdy nie reklamowałam produktów tej marki. Odkąd sięgam pamięcią byłam stałą klientką Yves Rocher i mam swoich faworytów jak i kosmetyki, którym daje czasem 2/5. Przykro mi czytać tego typu komentarze, jednak zdaje sobie sprawę , że zdjęcia przed i po zastosowaniu produktu byłyby idealnym dopełnieniem moich recenzji, dlatego postaram się aby to było możliwe. Opinię o serum napisałam zupełnie szczerą, kupiłam go za własne pieniądze i jestem z niego bardzo zadowolona. Proszę także zwrócić uwagę , że nie dodaję recenzji po 1 zastosowaniu a po przynajmniej miesięcznym stosowaniu produktu.

      Usuń
    4. Witam. Dziękuję prowadzącej blog za to, że stworzyła takie miejsce w sieci do którego lubię wracać. Doskonale zdaję sobie sprawę ile potrzeba włożyć w to pracy i wysiłku.
      Z produktów firmy Yves Rocher korzystam już blisko 4 lata. Wśród kosmetyków mam swoich faworytów, ale były też i takie, które w moim przypadku w ogóle się nie sprawdziły. Uważam, że stosowanie kosmetyków jest bardzo subiektywną i indywidualną sprawą. Czasami kosmetyk za 10 zł daje spektakularne efekty, a czasami trzeba wydać minimum 100 zł. Ponadto dołącza się w moim przypadku alergia i niestety muszę bardziej uważać i zwracać uwagę na to co stosuję. Lubię czytać recenzje na blogu Onlyhope, ponieważ sama informacja na etykiecie produktu mi nie wystarcza.
      Nie uważam prowadzonego blogu jako reklamy firmy, ponieważ sama z własnej i nieprzymuszonej woli tu zaglądam i lubię tu być. Opisy zawarte na stronie porównuję z moimi odczuciami i w wielu przypadkach się potwierdzają.
      Nie ma tak, że stosuję wyłącznie kosmetyki YR, ale lubię je. Przede wszystkim dlatego, że mnie nie "uczulają". Ponadto firma bardzo dba stosując przyjazny system rabatów, więc wiem, że kiedyś będę mogła sobie pozwolić na droższy kosmetyk. Pozdrawiam Forumowiczki Bloga i Onlyhope :)
      Dzięki, że chce Ci się to robić - Beata

      Usuń
    5. szkoda, że nikt się nie zastanowił nad tym, że po prostu nigdy nie jest tak, że określony produkt pasuje wszystkim?? Dla kogoś może być hitem a dla innego kitem w zależności od rodzaju włosów, wody w kranie czy chociażby oczekiwań?? Najłatwiej jest krytykować to żadna sztuka:) poza tym dziwnym byłoby gdyby na blogu mającym Yves Rocher w nazwie nie reklamowano by kosmetyków tej firmy ;) troche luzu dziewczyny i pamiętajcie, że to jest tylko opinia a nie nakaz zakupu czy używania produktu wszystkim kobietom na świecie:) pozdrawiam autorkę bloga!

      Usuń
  8. Kiedy będzie post i rabaty do sklepu internetowego na kwiecień?
    Zwykle pojawiały się koło 10 każdego miesiąca
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Post mailing stacjonarny pojawi się w dniu jutrzejszym post mailing kwiecień internetowy pojutrze, obecnie mam problemy ze zdrówkiem oraz od 2 tygodni jestem poza zasięgiem, dlatego wszystko się opóźniło, oczywiście jutro powstanie post wyjaśniający sytuację.

      Usuń
  9. W oczekiwaniu na nowe posty duuuużo zdrówka!

    OdpowiedzUsuń