26 lutego 2015

KONKURS " DZIEŃ KOBIET NA ZIELONO !" 26.02-8.03 TYLKO DLA PAŃ !


Z niecierpliwością oczekujemy pierwszych promieni słońca i szukamy wiosny w powietrzu, postanowiłam więc nieco przyspieszyć te oczekiwania i startuję z Zielonym Konkursem, w którym  do wygrania będzie pokazany powyżej zestaw zielonych kosmetyków. 

Nagrodę główną w konkursie zasponsorowała firma Yves Rocher 
( podziękowania dla firmy )

Konkurs trwa od 26.02- 8.03

Wyniki opublikuję na blogu dnia 8.03 w DZIEŃ KOBIET :) 

ZASADY KONKURSU

W konkursie może wziąć udział każdy czytelnik bloga, również osoby nie posiadające swoich blogów.  W komentarzu pod tym postem należy udzielić odpowiedzi na dwa pytania konkursowe, oraz zostawić swoje imię i nazwisko/pseudo oraz e-mail w celu skontaktowania się w razie wygranej.

UWAGA! Jeśli nie chcecie upubliczniać swoich danych ( imię, nazwisko, e-mail ) pod odpowiedzią konkursową podpiszcie się swoim imieniem np. "Ania.W" lub wybranym nickiem.Śledźcie uważnie post o wynikach, który pojawi się dnia 8.03 aby sprawdzić czy zostaliście laureatami konkursu.

Odpowiedz na dwa pytania konkursowe :

Pierwsze pytanie :

1. Jaki zielony kosmetyk stworzyłybyście dla firmy Yves Rocher na nadchodzącą wiosnę 2015?


Drugie pytanie :

2. Dlaczego dobrze jest być kobietą?

* odpowiedzi nie muszą być długie, liczy się kreatywność  
* pod uwagę będą brane odpowiedzi, które zawierają podpis uczestnika

 W skład zestawu kosmetycznego dla zwyciężczyni konkursu wchodzi:



http://www.yves-rocher.pl/eyeliner - odcień szmaragdowa zieleń




Warto zostawić swoje zgłoszenie drogie panie!

Spraw sobie prezent na DZIEŃ KOBIET i zdobądź szansę na wygranie wspaniałego zestawu kosmetyków od firmy Yves Rocher. 

WYNIKI KONKURSU 8 MARCA w godzinach wieczornych. 


23 lutego 2015

Balsam do ust Malina

Opis produktu

Soczysty balsam do ust został wzbogacony w wosk, masło i olej pochodzenia naturalnego, aby zapewnić ustom jak największy komfort i intensywną pielęgnację. Balsam pozostawia na ustach soczysty smak maliny. Składniki pochodzenia naturalnego stanowią aż 82% formuły kosmetyku.
Działanie
• Intensywnie odżywia usta
• Pozostawia na ustach soczysty smak maliny.
Sposób użycia
Nakładaj balsam bezpośrednio na usta zaczynając od ich środkowej części.
Rodzaj opakowania i wielkość
4,8 g
Moja recenzja:
Pomadkę  dostałam w ramach testowania od firmy Yves Rocher. Byłam ciekawa jaki zapach kryje się w paczuszce i padło na malinkę. Jako, że jestem wielką fanką malinki z serii PN ucieszyłam się, że właśnie ją mam okazję testować.

Pomadka ma malinowy kolorek, który soczyście barwi usta. Nie jest to krwista czerwień farbująca usta, a raczej delikatna soczysta kropla, która pięknie je podkreśla nadając im owocowy koloryt. 
Niestety mój aparat jest zbyt słaby aby uchwycić na jaki kolor pomadka barwi usta, ale zapewniam, że jest to delikatne zabarwienie ust na lekko czerwony kolor co jest w moim wypadku bardzo dużym plusem. 

W kwestii nawilżenia...tu spodziewałam się większego efektu wow. Niestety pomadka mimo cudownego smaku i pięknej barwy na ustach, nie nawilża ich na długo. Za parę minut po aplikacji mam już suche usta i muszę użyć jej ponownie. To raczej słodki i uroczy dodatek do pielęgnacji ust, który nie zastąpi nam prawdziwej pomadki nawilżającej. Być może lepiej sprawdzi się w okresie wiosenno-letnim.


Mam zamiar wypróbować jeszcze pomadkę kokosową, która zbiera dużo lepsze opinie w kwestii nawilżenia. W sumie się nie dziwię, od lat wiemy, że olej kokosowy wpływa dobroczynnie na naszą skórę, włosy, a także układ pokarmowy(  mowa tu o wodzie kokosowej ). 

Wracając do pomadki, to na pewno słodki dodatek, który umili nasz dzień i doda mu "smaku", a w kosmetyczce stanie się kolorowym miłym akcentem. Obecnie pomieszkuje w mojej kurtce i jest na bieżąco używany.

Plusy produktu:
- piękne owocowe opakowanie
- łatwa aplikacja
- słodki smak
- śliczny soczysty kolor na ustach


Minusy produktu:
- krótkotrwałe nawilżenie

Moja ocena 4/5

Produkt możecie kupić w linku poniżej:

20 lutego 2015

Hydra Vegetal nawilżający płyn micealrny


O produkcie:

Płyn micelarny usuwa makijaż i zanieczyszczenia jednym gestem i jednocześnie jest delikatny dla skóry. Pozostawia skórę czystą, świeżą, stonizowaną i intensywnie nawilżoną. Jego lekka konsystencja daje natychmiastowe uczucie świeżości. Przystosowany do skóry normalnej, mieszanej i odwodnionej.

Zalety produktu
 
Jednym gestem usuwa makijaż i zanieczyszczenia. 
Pozostawia skórę czystą, świeżą i stonizowaną. 
Skóra jest nawilżona
Przystosowany do skóry normalnej, mieszanej i odwodnionej.
 
Składniki
Sok z klonu z Kanady (Quebec) i niebieska agawa z Meksyku mają właściwości zatrzymujące wodę w skórze, tworząc w jej głębszych warstwach prawdziwy rezerwuar wody, intensywnie, dogłębnie i długotrwale ją nawilżając. Dogłębnie nawilżona skóra jest bardziej elastyczna* i wyraźnie piękniejsza.
*Test in vitro metodą spektroskopii RAMAN.

Dodatkowy składnik aktywny

Woda z hamamelisu bio o właściwościach łagodzących.
 
Sposób użycia
Stosowanie
Rano i wieczorem, za pomocą płatka kosmetycznego, na twarz i oczy.

Sekret urody
Idealny rano, aby przygotować skórę do nałożenia kremu i wieczorem, aby usunąć makijaż i zanieczyszczenia jednym gestem.
Rodzaj opakowania i wielkość
200 ml
 
Moja recenzja:
 
Niebieskie opakowanie i śliczna etykieta, to pierwsze co nasunęło mi się przy wyborze płynu micelarnego. Z uwagi, że na płyn z 3 herbat jestem uczulona postanowiłam zaryzykować i skusić się na serię Hydra Vegetal mimo, że nie bardzo przepadam za zapachem niebieskiej agawy. 

Z początku bardzo polubiłam płyn, szybko i bezboleśnie radził sobie z usuwaniem zanieczyszczeń z twarzy i oczu. Wykonywałam pełny demakijaż i szłam spać. Rano zaś używałam go do oczyszczenia całej twarzy przed nałożeniem kremu i makijażu. 

 
Po paru dniach stosowania płynu zauważyłam, że dużo gorzej radzi sobie z dokładnym zmyciem tuszu do rzęs z moich oczu ( mówię tu o tuszu z hibiskusem ). Codziennie rano budziłam się z oczami jak u kominiarza :) mimo, że przed snem dokładnie zmywałam tusz z rzęs. Jednak w kwestii oczyszczania całej twarzy sprawdzał się doskonale. 
 
Im częściej go stosowałam ( dzień i noc ) zauważałam kolejne minusy produktu...wystąpiło lekkie uczulenie na policzkach , które przypominało różyczkę w fazie początkowej :P.Czerwone liczne plamki znikały po 30 minutach. Nie szczypały, ale skóra lekko swędziała. Postanowiłam na kilka dni odstawić płyn aby sprawdzić jak moja skóra zachowa się z innymi kosmetykami. 

Po ponownym powrocie do stosowania płynu rano i wieczorem objawy alergii powtórzyły się, doszło opuchnięcie powiek i pieczenie w okolicach oczu i ust. Odstawiłam więc płyn ponownie, a demakijaż oczu zaczęłam wykonywać tylko i wyłącznie płynem dwufazowym z bławatka, który moim zdaniem nie ma sobie równych i jeszcze nigdy mnie nie uczulił. 

Aby jednak dać ostatnią szansę serii hydra vegetal ( jak już zapłaciłam za płyn to chciałam dać mu się wykazać ) postanowiłam używać go tylko rano do oczyszczenia twarzy po nocy. Na chwilę obecną nie powstało uczulenie, mimo to twarz po użyciu zostaje lekko napięta i nie czuję aby była nawilżona. Być może tak na moją cerę działają właśnie płyny micelarne, bo to już nie pierwszy płyn, którego moja twarz szczerze nie pokochała.

W skrócie plusy:

- ładna etykieta i łatwe w aplikacji opakowanie
- dobre oczyszczenie twarzy z lekkich zabrudzeń
- wydajność

minusy:
- uczulił mnie ( powstały czerwone plamki na policzkach i opuchnięte powieki )
- nie do końca odpowiada mi zapach
- nie zmywa dokładnie makijażu oczu ( głównie mowa o tuszu do rzęs )


Podsumowując płyn jest dobrym kosmetykiem dla dziewczyn o cerze normalnej z brakiem skłonności do alergii, mimo moich starań wolę po ukończeniu buteleczki powrócić do rumiankowego mleczka i toniku 2w1, który spisał się dużo lepiej w kwestii demakijażu i oczyszczania twarzy.


Moja ocena: 2,5/5
 
Cena produktu: 29zł

Produkt kupicie w linku poniżej :


10 lutego 2015

MAILING SKLEP INTERNETOWY LUTY 2015 + kupony i prezent niespodzianka


W lutym sklep internetowy proponuje wszystkim klientom, którzy zrobią zakupy od 39zł jeden z 5 wybranych prezentów.

1. Krem odżywiający na dzień 24h
2. Kocyk
3. Prezent niespodzianka KLIKNIJ I DOWIEDZ SIĘ CO JEST PREZENTEM ---KLIK---
4. Żel pod prysznic i do kąpieli o wybranym zapachu
5. Przeciwzmarszczkowy krem do rąk Riche Creme

W tym miesiącu nie zrobię zakupów w sklepie internetowym, ponieważ nie skusiła mnie promocja, która tym razem ciekawsza okazała się w sklepie stacjonarnym.



Przy zamówieniu powyżej 109 zł do wyboru mamy komplet biżuterii z ametystem lub kosmetyczkę z żelami pod prysznic ( miniaturki ) 

Możemy także skorzystać z oferty specjalnej :

Zestaw 2 kubków lub budzik z funkcją rzutnika

W sklepie pojawiły się także nowości . Nowy zapach z kolekcji " spaceru po ogrodzie " Zielona Herbata 


Oraz nowe pomadki( posiadam już malinkę, ale jeszcze czaję się na kokos :D )




Nie zapomnijcie jeszcze o kuponach, które uatrakcyjnią wasze zakupy:

Aktualizacja 10.02

Kod kuponu: EE8352 
Gratis woda Evidence 50ml za zamówienie powyżej 99zł. 
Ważność kuponu do 11.02

Kod kuponu: CYPRUS 

Zrób zakupy za 99 zł a za 3 najtańsze produkty z koszyka zapłacisz o 40% mniej. Dostawa GRATIS

Promocja obowiązuje przy zamówieniu od 99 zł i nie obejmuje produktów przecenionych, oznaczonych Zielonym punktem, Zestawów dla Ciebie oraz produktów stanowiących Ofertę specjalną. Produkty te nie wliczają się również do wartości zamówienia od której promocja jest aktywna. Oferty promocyjne nie łączą się.

Ważność kuponu: nieznana

Kod kuponu: SS9562 

Kod uprawniający do rabatu 100.00 zł przy zamówieniu od 199zł. 
Ważność kuponu: nieznana 

Aktualizacja 12.02

Kod kuponu : SVALEN

50zł rabatu przy zamówieniu powyżej 139 zł.

Oferta ważna do : 17.02
 

7 lutego 2015

MAILING SKLEP STACJONARNY LUTY 2015


Moi kochani ! 
Wiele osób pyta o prezenty niespodzianki w sklepie internetowym. Post MAILING INTERNETOWY pojawi się w poniedziałek 9.02.  
Dużo czytelniczek pyta także o mailingi sklepu stacjonarnego, raz jeszcze podkreślam, że MAILINGI dostarczane są do domu, do skrzynki pocztowej przez listonosza. 

MAILING  w postaci ulotki otrzymuje każda osoba, która założyła kartę stałego klienta w sklepie stacjonarnym. Inaczej nie można skorzystać z ulotki. Druga najważniejsza rzecz. PIERWSZA ulotka po założeniu karty przychodzi po ok. 2 miesiącach, do tej pory klient/ka korzysta z rabatów, które otrzymał/a w zestawie startowym i nie może skorzystać z oferty mailingowej jeśli jej dane jeszcze nie dotarły do firmy( wpisanie do rejestru klientów aby subskrypcja ulotek się rozpoczęła trwa 2 miesiące ).
W ulotce na Luty 2015 otrzymałam 2X rabat -40%  na jeden dowolny kosmetyk poza zielonym punktem, który wykorzystałam na tusz do rzęs z hibiskusem ( 2 opakowanie :D o tuszu pisałam już recenzję, którą możecie przeczytać w linku: http://myyves-rocher.blogspot.com/2014/10/post-makijazowy-part-1.html )

Dodatkowo przy dowolnym zakupie otrzymamy w prezencie jeden żel pod prysznic 500 ml do wyboru z zapachów: kokos, malina, jeżyna, wanilia, owies lub oliwka.  Ja wybrałam kokos, bo pachnie jak malibu :D, relaks pod prysznicem gwarantowany !


W sklepie stacjonarnym przy zakupach od 59zł otrzymamy także komplet pudełek do przechowywania. Nie robią one szału wizualnego, ale zawsze przydadzą się do wrzucenia jakiś drobiazgów w szafie :) 

Przy zakupach okazało się, że skończyłam już 3 poziom pieczątek ( przypominam, że na karcie za każde wydane 10zł otrzymujemy jedną pieczątkę, mamy 3 poziomy po 20 pieczątek, za które możemy otrzymać prezent od firmy, za zebranie 20 pieczątek wybieramy dowolny jeden kosmetyk w cenie 20zł , za drugi poziom w cenie 50zł, a za 3 w cenie 90zł. Sami decydujemy na jaki prezent zbieramy). Ja zawsze zbieram na drugi lub 3 poziom, żeby zgarnąć coś wartościowego :) i tak zrobiłam tym razem. Wybrałam za ostatni poziom wodę toaletową kwiat konwalii w cenie 83zł, za którą oczywiście nie zapłaciłam. Cieszę się, że firma tak dba o stałych klientów. 


Skorzystałam także z promocji w sklepie. Kupiłam świeczkę pistacja-czekolada w cenie 14,90zł ( cena wcześniejsza 39,90zł ), świeczka jest duża, więc nie musiałam się długo zastanawiać nad jej zakupem w tak korzystnej cenie.

W zimie noszę czapkę, która powoduje,że moje włosy dużo częściej się elektryzują i puszą. Postanowiłam kupić także wygładzające serum do włosów w postaci mleczka, zobaczymy jak się będzie spisywał :) 
Jak podoba wam się oferta sklepu stacjonarnego? 

5 lutego 2015

Mleczko do ciała Zielona herbata

Opis produktu

Odkryj świeżość i subtelność Zielonej herbaty w mleczku do ciała o kremowej konsystencji. Mleczko pozostawia na skórze świeży zapach zielonej herbaty połączony z nutami cytryny, bergamoty, pomarańczy i cedru.
Działanie
• Pozostawia na skórze pobudzający zapach zielonej herbaty.
• Nawilża skórę
• Stanowi idealne dopełnienie wody toaletowej wzmacniając jej zapach
Składniki
• olejek eteryczny z cytryny
• olejek eteryczny z bergamoty
• olejek eteryczny z pomarańczy
Sposób użycia
Stosuj mleczko do ciała codziennie rano i wieczorem na czystą i suchą skórę ciała, wmasowując kosmetyk w skórę delikatnymi ruchami okrężnymi, zaczynając od nóg, w kierunku górnej części ciała.
Rodzaj opakowania i wielkość
200 ml
 
Moja recenzja:

Mleczko do ciała zielona herbata to strzał w 10 na nadchodzącą wiosnę!:) Otrzymałam go od firmy w ramach współpracy i szybko się przywiązałam do tej rześkiej nuty. Z ubiegłego roku na 1 miejscu stawiałam kwiat wiśni. W tym roku dominować będzie zielona herbata. 


Konsystencja mleczka jest zbita na tyle, aby mleczko nie wylewało się na dłonie ,a dawało możliwość precyzyjnej i łatwej aplikacji. Ma kolor biały, więc znowu to tylko butelka jest zabarwiona na zielony kolor. Piękna wiosenna etykieta przywołuje mi obrazek wiosny, na którą tak niecierpliwie czekam. 

Zapach to istna zielona herbatka, połączenie roślinnych nut z rześkimi owocowymi akordami. Można wyczuć limonkę i pomarańczę. Jakbym zaparzyła sobie hawajską zieloną herbatę w szklance:) 

 
Oprócz mleczka firma wprowadziła także żel pod prysznic oraz wodę toaletową.

Plusy produktu:
 
- piękny wiosenny zapach mrożonej zielonej herbaty z cytrusami
- idealna konsystencja mleczka ( nie jest lejąca, ale także nie za gęsta )
- wydajność 
- trafiona w mój gust etykieta 
- nawilżenie mojej wymagającej suchej skóry oceniam na  3/5
- trwałość zapachu 3/5 ( przy zastosowaniu wody toaletowej oraz żelu perfumowanego myślę, że zapach wzrósł by do 4,5/5 tak jak było w przypadku kwiatu wiśni ) 
- dodaje pozytywnej energii rześkim zapachem 
 
Minusy produktu:

- obecnie brak 

Podsumowanie:

To idealne mleczko uzupełniające do codziennego użytku, polecam stosować go łącznie z żelem perfumowanym lub wodą toaletową dla osiągnięcia lepszego i długotrwałego zapachu na ciele. Jestem zadowolona, że w trakcie trwającej jeszcze ponurej zimy, która w tym roku znowu nie popisała się białym puchem, mleczko zielona herbata przypomniało mi o zbliżających się słonecznych dniach i zielonej trawie :) 

Polecam !

Moja ocena 4/5

Produkt możecie zakupić w linku poniżej :


A już niebawem z okazji zbliżającego się Dnia Kobiet, który obchodzimy oczywiście 8 marca, na blogu ruszy Zielony Konkurs !:) Zaglądajcie! Czekają nagrody sponsorowane przez firmę Yves Rocher.

Już jutro post MAILING STACJONARNY - z wizytą w sklepie :)

2 lutego 2015

Nowości LUTY 2015 - testuję i opisuję pierwsze wrażenia


W zeszłym tygodniu otrzymałam piękny zestaw kosmetyków od firmy w ramach naszej współpracy :) Już mogłam się nacieszyć nowościami, które już trafiły do sklepów stacjonarnych.

Rozpoczęłam testowanie mleczka do ciała, pomadki oraz wody toaletowej nature ( mój tatuś był zachwycony prezentem )
Woda toaletowa dla mężczyzn nature pachnie jak spacer po japońskim ogrodzie :) nuty cedru z limonką kojarzą mi się z owocowymi drzewami , a nuty roślinne przypominają mi poranny zapach trawy skąpanej w rosie. Zdecydowanie to zapach mojego taty! Więcej o wodzie toaletowej w poście, który pojawi się już niebawem.

Nawilżający peeling do twarzy Hydra Vegetal jeszcze czeka w kolejce.


Pomadka malinowa to strzał w 10 ! Yves Rocher miało idealny pomysł na ukazanie wszystkich słodkich zapachów w pomadkach w sztyfcie z naprawdę uroczymi opakowaniami:) Dostałam do testowania malinkę ( tu także trafili, ponieważ malinę z serii PN lubię najbardziej, w sumie na równi z kokosem ) Zamierzam jeszcze kupić właśnie kokosową pomadkę do kompletu.

Pomadka doskonale nawilża usta i nadaje im lekki soczysty kolor malinki. W smaku : sos malinowy :) Nawilżenie nie utrzymuje się tak długo jakbym chciała, ale jej przyciągający smak i opakowanie kuszą, żeby smarować usta tak często jak się da, więc mogę przymknąć oko na ten mały minus :) Zobaczymy jak się sprawdzi wiosną i latem. W okresie zimowym proponuję częściej sięgać do kieszeni kurtki po tą słodką przyjemność.

Mleczko do ciała zielona herbata to idealne uzupełnienie wody toaletowej ( jeszcze stara wersja ).
Nowa odsłona zapachu jest niemal identyczna, co dawne opakowanie. Oprócz wody toaletowej
możemy cieszyć się żelem pod prysznic i mleczkiem do ciała o tej samej nucie. Mleczko jest idealne na zbliżającą się wiosnę. Bardzo świeży i rześki zapach przypomina mi o przyrodzie budzącej się do życia po zimie :)
Więcej o mleczku już niebawem w kolejnym poście !

Macie już jakieś nowości w swoim koszyku ?